Żelazny młodzik

Tylko 21 zawodników ukończyło ósmą eliminację mistrzostw Polski w rajdach enduro. Motocykliści jechali w ekstremalnych warunkach. Najlepiej z lublinian wypadł Jakub Piątek, który zwyciężył w kategorii młodzików.

Trasa w Nowym Kościele koło Jeleniej Góry okazała się bardzo trudna. - Ten rajd przejdzie do historii jako porażka regulaminowa - twierdzi Grzegorz Michalec, rzecznik prasowy lubelskiego KM Cross. - Organizatorzy chcąc utrudnić zawody, przygotowali uczestnikom niewykonalne zadania i trasę, na której niektórzy przebywali ponad dziewięć godzin. Według przepisów europejskich jedna runda rajdu nie powinna trwać dłużej niż siedem godzin. Opady, gliniaste podłoże i podjazdy, których nie zdołali pokonać najbardziej utytułowani polscy zawodnicy sprawiły, że wpłynęło wiele protestów, a jeźdźcy startujący w klasie weteran ogłosili nawet strajk.

W tej bardzo trudnej sytuacji bardzo dobrze poradził sobie Jakub Piątek. Startujący w klasie młodzik zawodnik KM Cross wykazał się żelazną kondycją i zdecydowanie wygrał zawody. Po ośmiu rundach mistrzostw Polski Piątek przewodzi stawce. Drugi lubelski zawodnik startujący w tej klasie - Kamil Joć - uplasował się na piątym miejscu i w klasyfikacji generalnej plasuje się na piątej pozycji.

W kasie E1 punkty dla KM Cross zdobył Dariusz Habrat, który nie ukończył zawodów drugiego dnia, ale pierwszego dojechał na szóstym miejscu. Natomiast startujący w klasie E2 Tomasz Zych zajął piąte miejsce.

W klasyfikacji klubowej - po ośmiu eliminacjach - KM Cross zajmuje drugą lokatę za Automobilklubem Polskim z Warszawy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.