Wyniki przedostatniej kolejki rozgrywek III ligi

Lechia Gdańsk awansowała, utrzymały się rezerwy Lecha Poznań i Mieszko Gniezno - po przedostatniej kolejce rozgrywek II grupy III ligi znamy już najważniejsze rozstrzygnięcia. Podczas meczu poznańskiej Warty z Unią Janikowo za chamskie zachowanie na trybuny został odesłany trener gości Czesław Jakołcewicz.

Walczące o utrzymanie zespoły rezerw Lecha i Mieszka Gniezno jeszcze zanim rozpoczęły swoje mecze, wiedziały, że nie spadną z III ligi. "Pomogła" im Odra Chojna, która choć była już zdegradowana, pokonała w Szczecinie rezerwy Pogoni 3:1. To spowodowało, że Pogoń II zajmie 14. miejsce w tabeli i to, czy pozostanie w III lidze, będzie zależało od wyniku barażu o awans między drugim zespołem w tabeli a drugoligowcem. Jeśli Unia Janikowo bądź TKP Toruń wejdzie do II ligi, do IV ligi nie spadną szczecinianie.

Warta Poznań - Unia Janikowo 2:1

"Zieloni" przystąpili do meczu z wiceliderem bez kontuzjowanego Tomasza Magdziarza i jego brak było widać na boisku. Warta miała spore problemy z konstruowaniem akcji skrzydłami. Dopiero po półgodzinie poznańscy pomocnicy przeprowadzili dwa rajdy lewą stroną, ale efektu bramkowego to nie przyniosło (uderzenie głową Piątka było niecelne, a strzał Małeckiego obronił Maciej Zając). Próbowali też strzelać z daleka, bądź szukać szczęścia w egzekwowaniu stałych fragmentów gry, ale i to nie dawało rezultatów.

Rzuty rożne były za to groźną bronią Unii. Już w 7. min goście zdobyli w ten sposób bramkę: Dariusz Wojciechowski (jeszcze w rundzie jesiennej gracz... Warty) posłał pięknego "rogala", a Sławomir Konkiewicz interweniował tak nieszczęśliwie, że trącona przez niego głową piłka wpadła do siatki.

Po przerwie Warta kolejny raz zagrała z wielkim sercem. - Dziękuję chłopakom, że w potwornym upale znów zagrali dobry mecz. Jestem dla nich pełen uznania - przyznał po meczu poznański trener Jarosław Araszkiewicz. W 55. min Warta wyszła na prowadzenie. Najpierw stojący 15 m od bramki Krzysztof Piosik dostał piłkę, spokojnie ją przyjął i ładnym strzałem pokonał Zająca. Kilka minut później Piosik przedzierał się środkiem boiska i tuż przed polem karnym upadł po starciu z obrońcami z Janikowa. Wydawało się, że będzie rzut wolny, ale do piłki dopadł Maciej Piątek i płaskim strzałem zdobył drugiego gola. Niestety, poznański napastnik nie dotrwał do końca meczu - po jednym z powietrznych pojedynków rozbił głowę i został odwieziony do szpitala.

W 80. min sędzia Michał Zwierz z Warszawy wyrzucił z ławki trenera Unii Czesława Jakołcewicza. Podenerwowany niekorzystnym przebiegiem meczu szkoleniowiec gości długo dyskutował z arbitrem i można się tylko domyślać, że nie były to uprzejmości. - A ty biegasz z tą chorągiewką jak pedał - rzucił bowiem po chwili, przechodząc obok sędziego asystenta. Jakołcewicz nie pojawił się też na pomeczowej konferencji. - O co miał pretensje do sędziego? - pytali dziennikarze jego asystenta Artura Dolehojko. - Niektóre decyzje sędziowskie były kontrowersyjne - stwierdził. - To chyba byliśmy na innych meczach - nie dawali za wygraną dziennikarze. - Chyba tak... - zgodził się Dolehojko.

Trudno stwierdzić, o co chodziło Jakołcewiczowi. Kontrowersyjną decyzję sędzia Zwierz podjął w sobotę tylko raz. Jeszcze w pierwszej połowie Warta wykonywała rzut wolny. Tomasz Rybarczyk szybko zagrał piłkę, ale po chwili sędzia wstrzymał akcję. - Umawialiśmy się "na gwizdek" - powiedział. - Kartka za to! - rzucili gracze Unii. Zwierz chwilę się zastanawiał i... pokazał "Rybie" żółtą kartkę. W końcówce meczu, gdy gospodarze bronili już wyniku, z boiska wyleciał z kolei obrońca Warty Czesław Owczarek. - Skoro nie potrafiliśmy przytrzymać piłki z przodu, to musiałem za wszelką cenę przerwać akcję. O żadną z kartek nie mogę mieć pretensji - przyznał po meczu.

Warta Poznań - Unia Janikowo 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Konkiewicz (7. min, samobójcza), 1:1 Piosik (54.), 2:1 Piątek (64.)

Warta: Tyrajski - Cudny, Konkiewicz, Owczarek Ż Ż Cz - Małecki, Lewandowski, Bzdęga (52. Ngamayama), Rybarczyk Ż, Otuszewski - Piosik (75. Napierała), Piątek (89. Michałowski Ż).

Tur Turek - Lech II Poznań 0:0

Choć mecz w Turku toczył się w olbrzymim upale, mógł się podobać, zwłaszcza przed przerwą. Lekką przewagę mieli gospodarze, którzy jednak seryjnie marnowali sytuacje pod bramką Kotorowskiego. Najlepszy na boisku Łukasz Matusiak dostał w końcówce meczu czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję Buzale.

Tur Turek - Lech II Poznań 0:0

Tur: Czekaj - Andrzejczak, Kupiński, Nawrocki, Matusiak Cz - Hyży, Zasada, Sessu, Bolimowski (89.Grabowski) - Kanclerowicz (70. Pieprzyk), Majewski

Lech II: Kotorowski - Telichowski Ż, Imbiorowicz, A. Czarnecki, Strugarek - Marciniak, Favano Ż, Goliński (85. Bandosz), Savaneh (75. Grzegorzowicz) - Buzała, P. Czarnecki

Amica II Wronki - Obra Kościan 3:0

Wzmocnione kilkoma piłkarzami pierwszego zespołu rezerwy Amiki nie miały problemów z pokonaniem osłabionej Obry. Gwiazdą meczu był Marcin Kikut, który dwa razy pokonał rezerwowego bramkarza z Kościana Daniela Tomczaka.

Amica II Wronki - Obra Kościan 3:0

Bramki: Bąk (20. min), Kikut (45. min i 81. min)

Amica II: Linka - Lisowski, Łożyński, Wołąkiewicz, Pek - Kikut, Bąk (46. Tarnowski), Murawski (46. Szczepan), Nowak - Nadworny (75. Bieniek), Borys (76. Hempel).

Obra: Tomczak - Gendek Ż, Sołtysiak, Przybyła, Sikora - Łuczak, Putz, Jasiński, Nowicki - Marek, Kostyk.

Mieszko Gniezno - TKP Toruń 0:1

Mecz bez stawki toczył się w ospałym tempie. Bramki dla Mieszka przed przerwą mogli strzelić Krzysztof Kuźmińczuk (z rzutu wolnego uderzył minimalnie niecelnie) i Waldemar Kuczyński (jego strzał głową ładnie obronił Przemysław Kryszak). W 41. min gapiostwo obrony Mieszka wykorzystali goście - Marcin Urbański podał do niepilnowanego Jarosława Maćkiewicza, który pokonał bramkarza gnieźnian.

Mieszko Gniezno - TKP Toruń 0:1 (0:1)

Bramka: Maćkiewicz (41. min)

Mieszko: Bachorz - Piotrowski, Urbaniak, Zieniuk, Chrzanowski, Zibert - Gąsiorowski (46. Ludwiczak, 73. Car), Kuźmińczuk, Iwanicki (79. Piechowiak) - Kuczyński, Król.

Pozostałe wyniki: Pogoń II Szczecin - Odra Chojna 1:3, Flota Świnoujście - Kaszubia Kościerzyna 4:1, Lechia Gdańsk - Kotwica Kołobrzeg 1:0, Unia Tczew - Chemik Bydgoszcz 3:2.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.