Roland Garros. Odpadł Henman

Brytyjczyk Tim Henman na drugiej rundzie zakończył swój występ w wielkoszlemowym turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa (z pulą nagród 13,5 mln euro).

Przed rokiem Henman odnotował swój najlepszy wynik na paryskich kortach, dochodząc tu do półfinału. Był pierwszym od 41 lat Anglikiem, któremu udało się tak daleko dojść w tej imprezie. Jednak tym razem, rozstawiony z siódemką tenisista, uległ Luisowi Hornie z Peru 5:7, 7:6 (7-2), 3:6, 4:6.

- Kiedy on gra tak agresywnie jak dziś, to nie pozostawia rywalowi zbyt dużego marginesu błędów i niezdecydowania. Nie spotkałem jeszcze zawodnika tak ofensywnie grającego na korcie ziemnym - powiedział Henman. - Właściwie w każdym uderzeniu, a nawet w serwisie czy returnie, była niesamowita siła. Szczególnie skutecznie atakował piłki z forhendu. To był naprawdę wielki tenis w jego wykonaniu.

Horna po raz pierwszy w karierze przeszedł drugą rundę w Wielkim Szlemie. Teraz zmierzy się z Rumunem Victorem Hanescu, który wyeliminował 7:5, 6:1, 3:6, 7:5 Argentyńczyka Juana Ignacio Chelę (nr 31.), triumfatora szczecińskiego challengera ATP - Pekao Open (z pulą nagród 125 tys. dol.) z 2001 roku.

- Najważniejsza rzecz jaką wyniosłem z tego meczu, to fantastyczna atmosfera panująca wokół kortu. Rzadko spotyka się tak wspaniale reagującą i obiektywną publiczność, w dodatku tak liczną. Nie ma nic gorszego niż gra przy pustych trybunach - powiedział Horna. - Każdy mecz trwający ponad trzy godziny jest ciężki, bo trudno jest przez długi czas utrzymać poziom koncentracji na właściwym poziomie.

Bez walki awansował do trzeciej rundy broniący tytułu Argentyńczyk Gaston Gaudio, bowiem jego rywal, Rosjanin Dimitrij Tursunow oddał mecz walkowerem z powodu kontuzji kolana. Natomiast pewne zwycięstwo odniósł rodak Gaudio - David Nalbandian (10.), wygrywając 6:3, 6:2, 6:1 z Czechem Tomasem Berdychem.

Zwycięstwa odnieśli najpoważniejsi kandydaci do triumfu w tegorocznym Roland Garros: lider obydwu rankingów ATP - Szwajcar Roger Federer (1.), Hiszpan Rafael Nadal (4.) oraz największa nadzieja gospodarzy Richard Gasquet (30.).

II runda singla kobiet:

Lindsay Davenport (USA, 1) - Shuai Peng (Chiny) 3:6, 7:6 (7-4), 6:0

Jelena Dementiewa (Rosja, 4) - Sandra Mamic (Chorwacja) 7:6 (9-7), 6:2

Patty Schnyder (Szwajcaria, 8) - Sandra Kloesel (Niemcy) 6:2, 6:3

Wiera Zwonariewa (Rosja, 9) - Eva Birnerova (Czechy) 4:6, 6:3, 6:0

Venus Williams (USA, 11) - Fabiola Zuluaga (Kolumbia) 6:3, 3:6, 6:3

Kim Clijsters (Belgia, 14) - Ludmila Cervanova (Słowacja) 6:2, 6:1

Jelena Lichowcewa (Rosja, 16) - Mariana Diaz-Oliva (Argentyna) 6:1, 7:6 (7-3)

Silvia Farina-Elia (Włochy, 18) - Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania) 7:5, 6:2

Sesil Karatanczewa (Bułgaria) - Shinobu Asagoe (Japonia, 19) 7:5, 6:2

Daniela Hantuchova (Słowacja, 20) - Catalina Castano (Kolumbia) 6:4, 6:3

Mary Pierce (Francja, 21) - Jelena Kostanic (Chorwacja) 6:1, 6:0

Emilie Loit (Francja) - Amy Frazier (USA, 27) 6:4, 6:4

Akiko Morigami (Japonia) - Karolina Sprem (Chorwacja, 31) 7:5, 6:3

Flavia Pennetta (Włochy, 32) - Marta Domachowska (Polska) 6:4, 6:3

Emmanuelle Gagliardi (Szwajcaria) - Maria Sanchez-Lorenzo (Hiszpania) 6:3, 6:3

Virginie Razzano (Francja) - Clarisa Fernandez (Argentyna) 6:1, 6:1.

II runda singla mężczyzn:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Nicolas Almagro (Hiszpania) 6:3, 7:6 (7-0), 6:2

Rafael Nadal (Hiszpania, 4) - Xavier Malisse (Belgia) 6:2, 6:2, 6:4

Gaston Gaudio (Argentyna, 5) - Dimitrij Tursunow (Rosja) - walkower

Luis Horna (Peru) - Tim Henman (W.Brytania, 7) 7:5, 6:7 (2-7), 6:3, 6:4

David Nalbandian (Argentyna, 10) - Tomas Berdych (Czechy) 6:3, 6:2, 6:1

Carlos Moya (Hiszpania, 14) - Robin Vik (Czechy) 7:6 (8-6), 6:7 (4-7), 6:3, 6:1

Radek Stepanek (Czechy, 16) - Florent Serra (Francja) 6:3, 6:4, 6:1

Mario Ancic (Chorwacja, 18) - Oscar Hernandez (Hiszpania) 4:6, 6:1, 6:2, 6:3

Sebastien Grosjean (Francja, 23) - Davide Sanguinetti (Włochy) 6:0, 6:3, 6:2

Felix Mantilla (Hiszpania) - Jiri Novak (Czechy, 26) 6:2, 0:6, 3:6, 7:5, 6:3

Richard Gasquet (Francja, 30) - Peter Wessels (Holandia) 6:3, 7:6 (7-1), 6:1

Victor Hanescu (Rumunia) - Juan Ignacio Chela (Argentyna, 31) 7:5, 6:1, 3:6, 7:5

Hyung-taik Lee (Korea Płd.) - Robin Soderling (Szwecja, 33) 6:2, 6:3, 6:4

Fernando Vicente (Hiszpania) - Janko Tipsarevic (Serbia i Czarnogóra) 6:3, 1:6, 7:6 (7-2), 6:3.

Fernando Gonzalez (Chile, 25) - Tomas Behrend (Niemcy) 6:3, 6:4, 6:4

David Ferrer (Hiszpania, 20) - Olivier Patience (Francja) 6:3, 7:6 (7-5), 7:5.

Copyright © Agora SA