Katarzyna Sielicka, skrzydłowa mistrzyń kraju Winiar Kalisz, zostanie prawdopodobnie siatkarką BKS-u Stal Bielsko-Biała. - Potwierdzam, że prowadzimy rozmowy w tej sprawie. Do końca maja powinno się wyjaśnić, czy pozyskamy tę zawodniczkę - mówi dyrektor klubu Ryszard Bortliczek. Sielicka mierzy 181 centymetrów, od 2000 roku gra w Kaliszu.
Coraz mniej realne wydaje się natomiast zatrzymanie w klubie Ljuby Jagodiny. Dotychczasowa liderka bielskiego zespołu, która doprowadziła BKS do dwóch tytułów mistrza kraju, ma poważne oferty z klubów zagranicznych (m.in. francuskiego RC Cannes i z ligi tureckiej). - Złożyliśmy Ljubie ofertę, ale nasze szanse w konkurencji z propozycjami innych klubów wydają się nikłe - przyznaje dyrektor BKS-u.
W najbliższym czasie na testach w Bielsku ma się pojawić środkowa z Białorusi. - To zaledwie 18-letnia zawodniczka, która ma 194 cm wzrostu i jest w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi - wyjaśnia Bortliczek.
