Chemik gra z Kotwicą Kołobrzeg (środa, 17)

Od miesiąca kibice w Bydgoszczy czekają na kolejne trzecioligowe zwycięstwo piłkarzy Chemika na boisku przy ul. Glinki.

Podopieczni trenera Piotra Gruszki po raz ostatni u siebie wygrali 16 kwietnia z rezerwami Amiki (2:0). Od tego czasu zremisowali bezbramkowo z Unią Janikowo a tydzień temu ulegli 0:1 rezerwom Lecha Poznań. Nie licząc walkowera za mecz z Odrą Chojna, nie przywieźli też punktów z wyjazdów: przegrali 0:2 z Kaszubią w Kościerzynie i w ostatnią sobotę 1:3 w Toruniu z TKP. - Mamy troszeczkę kłopotów kadrowych - nie kryje szkoleniowiec. - Czterech zawodników, Paweł Olszewski, Łukasz Filarski, Łukasz Kempa i Łukasz Deręgowski, jest na akademickich mistrzostwach Polski w Gorzowie. Wygrali już dwa mecze i prawdopodobnie wrócą na spotkanie z Kotwicą, ale i tak rozegrali w cztery dni trzy mecze - dodaje. Ponadto Dariusz Wolski i Adrian Raszka pauzują za kartki. Osłabiony, po rozbiciu łuku brwiowego w derby z TKP, jest Michał Zarembski. - Zrobimy co można, by osiągnąć korzystny rezultat. Szansę dostaną młodzi zawodnicy. Już niewiele brakuje nam do pewnego utrzymania - mówi Gruszka pięć kolejek przed końcem sezonu.

Copyright © Agora SA