Milan i Juventus grają o mistrzostwo!

Po 76 pkt mają prowadzące w tabeli Serie A Milan i Juventus. W niedzielę o 15 ich bezpośredni mecz na San Siro. Kto wygra, będzie mistrzem Włoch. Mecz pokaże na żywo Canal +.

- Oba zespoły zagrają o zwycięstwo - nie ma wątpliwości trener reprezentacji Włoch Marcelo Lippi. Do końca sezonu zostały cztery kolejki. Broniący tytułu Milan i Juventus mają tyle samo punktów, trzeci w tabeli Inter ma ich o 14 mniej.

Milan zagra podbudowany awansem do finału Ligi Mistrzów. - Styl, w jakim wyeliminowaliśmy PSV, nie jest ważny. Kto widział oba mecze, nie ma wątpliwości, komu w tym sezonie sprzyjają niebiosa - wypalił pewny swego pomocnik Gennero Gattuso.

W Turynie (27 tytułów mistrza Włoch Juventusu) nastroje minorowe. Sprawiają wrażenie, jakby na każdym kroku spotykali nieprzyjaciela. Piłkarze przestali rozmawiać z prasą. W tygodniu we włoskiej telewizji opublikowano film z 1999 roku, na którym Fabio Cannavaro (wtedy Parma) robi sobie zastrzyk. Zasugerowano, że to doping. Prawnik zawodnika przekonywał, że Cannavaro używał lekarstwa na serce niebędącego na liście zakazanych środków. Do tego władze Serie A odrzuciły apelację Juventusu i utrzymały dyskwalifikację Zlatana Ibrahimovicia na trzy mecze (za oplucie jednego z piłkarzy Interu dwa tygodnie temu). W tej sytuacji w ataku zagrają David Trezeguet i Alessandro Del Piero. W 2002 i 2003 roku, kiedy Juve zdobywał tytuł, obaj strzelili 81 goli. W tym sezonie Francuz najczęściej był kontuzjowany, a del Piero - bez formy. Zagrali razem pięć razy, strzelili (z gry) jednego gola.

Milan zagra w najmocniejszym składzie - z najlepszym piłkarzem Europy Andrijem Szewczenką i superskutecznym Argentyńczykiem Hernanem Crespo. Do składu wraca kapitan Paolo Maldini, który w środowym meczu z PSV zszedł kontuzjowany. - Już nie pamiętam nawet, co się stało - powiedział 36-letni obrońca. - Czuję się lepiej, mogę grać.

Jesienny mecz tych zespołów na Stadio delle Alpi był nudny. Zakończył się wynikiem 0:0. - Teraz tak nie będzie - przekonuje były trener Juventusu, obecnie reprezentacji Włoch, Marcelo Lippi. - Faworyta wskazać ciężko. To, że mecz jest rozgrywany w Mediolanie, ma niewielkie znaczenie. Na San Siro zawsze jest mnóstwo kibiców z Turynu i Juve czuje się tam jak u siebie.

Jeśli spotkanie zakończy się remisem - bliżej mistrzostwa będzie Juventus. Ma łatwiejsze mecze niż Milan. Jeśli oba kluby zakończą sezon z taką samą liczbą punktów, o tytule zdecyduje dwumecz - 14 oraz 18 czerwca.

Mecze Milanu

Lecce (środek tabeli, wyjazd, 15 maja)

Palermo (walczy o Puchar UEFA, dom, 22 maja)

Udinese (walczy o miejsce w eliminacjach LM, wyjazd, 29 maja)

Mecze Juventusu

Parma (walczy o utrzymanie, dom, 15 maja)

Livorno (walczy o Puchar UEFA, wyjazd, 22 maja)

Cagliari (małe szanse na Puchar UEFA, dom, 29 maja)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.