- Naszym głównym celem jest zachowanie prestiżowego tytułu niepokonanych u siebie. Ekipa z Elbląga nie jest jakimś klasowym zespołem i powinno nam się to udać - mówi trener Gwardii Marek Jagielski. W pierwszym spotkaniu 29:27 zwyciężył Elbląg, teraz Gwardia jest żądna rewanżu.
W tym sezonie opolanie zwyciężyli u siebie siedem razy, w tym jedno spotkanie walkowerem, a trzy razy zremisowali. Szkoda tylko, że gwardziści nie walczyli już z takim powodzeniem w spotkaniach wyjazdowych: ich bilans to tylko trzy zwycięstwa i aż osiem porażek. Obecnie Gwardia w tabeli jest szósta. - Gdy spojrzeć na cały sezon, mogę powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowany zarówno postawą zespołu, jak i wynikami. Największym naszym mankamentem jest niestety brak ławki rezerwowych, gramy praktycznie dziewięcioma zawodnikami w polu. Gdy ktoś wypadnie ze składu, nie mam go kim zastąpić - podsumowuje trener Jagielski.
Gwardia Opole - Techtrans Elbląg
Sobota, hala przy ul. Kowalskiej, godz. 17