Pożegnalny mecz Mariusza Kurasa

5 czerwca na stadionie Arkonii w Lasku Arkońskim odbędzie się sportowy festyn, którego kulminacyjnym momentem będzie pożegnalny mecz Mariusza Kurasa, byłego zawodnika i trenera Pogoni Szczecin.

Na pomysł zorganizowania takiego spotkania wpadł Piotr Muszyński z Pogotowia Teatralnego, który zajmuje się stroną organizacyjną. W festynie pod nazwą "Piłkarska niedziela z gwiazdami" mają wziąć udział cztery zespoły piłkarskie: drużyna gwiazd zaproszona przez Mariusza Kurasa, zespół olimpijczyków z Barcelony, drużyna z jednostki NATO w Szczecinie oraz zespół samorządowców z Euroregionu Pomerania.

- Mam już potwierdzenie trzech zespołów, z wyjątkiem samorządowców z Pomeranii, ale podejrzewam, że oni również zagrają - mówi Muszyński. - Drużynę gwiazd zbiera Mariusz Kuras, a olimpijczyków - Dariusz Adamczuk.

- Na dniach będzie znana ostateczna lista zawodników, którzy wystąpią w moim zespole - mówi Kuras.

A co na to olimpijczycy z Barcelony?

- Na pewno wystąpimy i będzie to pierwszy mecz tej drużyny od olimpiady w Barcelonie. Mam już potwierdzenie 13 zawodników. Na pewno zagrają piłkarze, którzy obecnie są w Polsce. Mocno zabiegam, by wystąpili również np. Andrzej Juskowiak czy Tomek Wałdoch. Najtrudniej będzie ściągnąć Alka Kłaka, który będzie rozgrywał mecze ligowe - tłumaczy szczecinianin Dariusz Adamczuk, odpowiedzialny za skład "olimpijczyków".

Impreza ma się odbyć na stadionie Arkonii. Czemu nie na Pogoni, z którą związana jest większość gwiazd festynu? - Nie mam dobrych kontaktów w Pogoni i mieście, stąd pomysł na zorganizowanie tego na Arkonii. Spodziewamy się kilku tysięcy kibiców, którzy będą uczestniczyć w piłkarskim festynie - mówi Muszyński. - Także względy finansowe przemawiają za Arkonią. Wynajęcie stadionu Pogoni wiele by nas kosztowało.

Niewykluczone, że pożegnalny mecz Mariusza Kurasa odbędzie się jednak na stadionie Krygiera przy ul. Twardowskiego. W najbliższych dniach mają się odbyć ostateczne rozmowy. W czasie festynu mają zostać przeprowadzone m.in. licytacje koszulek naszych olimpijczyków. Nie jest znana godzina rozpoczęcia imprezy. Najprawdopodobniej będzie to 12, choć organizatorzy zastanawiają się nad godz. 16. Wstęp ma kosztować 10 zł. Dochód ze sprzedaży biletów i z licytacji ma zostać przeznaczony na budowę boiska piłkarskiego w Sownie pod Stargardem.

MÓWI legenda Pogoni

Wolałbym na Pogoni

Jakub Lisowski: Kto wystąpi w Pana ostatnim meczu?

Mariusz Kuras: Gwiazdy polskiej ligi, a w większości znajomi z Pogoni Szczecin. To będą zawodnicy związani z Pogonią, którzy w niej grali, oraz tacy, którzy są mi znani. Jest wielu zawodników, którzy gotowi są zagrać w tym spotkaniu. Dariusz Gęsior z Wisły Płock, Darek Dźwigała z Polonii Warszawa, Paweł Skrzypek z Amiki Wronki. Wszyscy grali w Pogoni, ale będą też i tacy którzy nie grali, np. Kazimierz Moskal. Zaproszonych jest naprawdę wielu, ale lista nie jest zamknięta.

Spotkanie ma się odbyć na stadionie Arkonii. Nie żal Panu, że nie na Pogoni?

- Byłem zaskoczony, że na stadionie Arkonii, choć wolałbym na Pogoni. Widocznie organizatorom było trudno zorganizować stadion Pogoni.

Miał Pan kłopoty z zaproszeniem gwiazd?

- Najmniejszych. Jedynym argumentem dla wszystkich było, czy grają w sobotę 4 czerwca. Zdecydowana większość miała wolny termin i nie mogła odmówić. Wszyscy chętnie zgodzili się na udział w spotkaniu, więc można liczyć na dobrą frekwencję. Z większością zawodników kontaktuję się, dzwonimy do siebie przy okazji świąt, więc nie było problemem namówienie ich do przyjazdu.

A czy Pana pracodawca - GKS Bełchatów - utrudniał przyjazd?

- Nie. W sobotę gramy w Polkowicach z Górnikiem, a w niedzielę jestem w Szczecinie.

Not. lis

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.