KKŻ Krosno - Intar Ostrów Wlkp. 41:49

Żużlowcy Intaru Ostrów Wlkp. mają po dwóch rozegranych spotkaniach komplet punktów. W niedzielę podopieczni trenera Jana Grabowskiego zwyciężyli w Krośnie.

Początek zawodów nie ułożył się po myśli ostrowian. Wprawdzie w biegu młodzieżowców padł remis, ale w kolejnych dwóch lepsi okazali się gospodarze. Najpierw Rafał Wilk i Tomasz Łukaszewicz ograli Piotra Dyma i Tomasza Jędrzejaka. Chwilę później błyskawicznie ze startu ruszył Janusz Ślączka, natomiast na dystansie lepszy od Michała Szczepaniaka okazał się Łukasz Szmid.

Groźnie wyglądający upadek miał w szóstym biegu Artur Pietrzyk, który z dużą siłą uderzył w drewnianą bandę. Zawodnik Intaru wyszedł jednak z tej kraksy bez szwanku, a za moment zwyciężył w powtórce gonitwy. Po dziewięciu biegach obie drużyny miały po 27 pkt. Krótko potem po raz pierwszy w tym spotkaniu prowadzenie objęli żużlowcy z Ostrowa. W pierwszej próbie wyścigu na tor upadł nieatakowany przez nikogo Rafał Wilk. W powtórce Artur Pietrzyk i Michał Szczepaniak nie mieli większych problemów z pokonaniem osamotnionego Krzysztofa Bębna i po jedenastu wyścigach wynik brzmiał 31:35. W kolejnych gonitwach Intar powiększał przewagę. W 12. gonitwie wreszcie odnalazł się Tomasz Jędrzejak, a Sebastian Brucheiser wyprzedził słabnącego z okrążenia na okrążenie Janusza Ślączkę. W 13. odsłonie po raz kolejny jak z katapulty wystrzelił Peter Karlsson, a na trzecim okrążeniu dołączył do niego Piotr Dym, który uporał się z Matejem Ferjanem. Przed biegami nominowanymi ostrowianie prowadzili więc 44:34 i tylko kataklizm mógł im odebrać w tym spotkaniu dwa punkty. W ostatnim wyścigu trener Jan Grabowski dał odpocząć Peterowi Karlssonowi i wyznaczył do biegu najlepszych Piotra Dyma i Artura Pietrzyka. Ci jednak nie sprostali parze Ferjan-Ślączka i krośnianie jakby na osłodę niedzielnej porażki triumfowali 4:2.

Znów udany występ zaliczył Piotr Dym, który udowadnia tym samym, że częste starty na Wyspach wychodzą mu na dobre. Trochę poniżej oczekiwań zaprezentowali się z pewnością Tomasz Jędrzejak i Michał Szczepaniak, ale na szczęście ostrowska drużyna jest w tym roku bardzo wyrównana i gdy jeden zawodzi, udanie zastępuje go drugi.

KSŻ Krosno - Intar Dartom Ostrów 41:49

KROSNO: Wilk 6 (1,3,2,w), Łukaszewicz 6 (3,d,d,0,3), Ślączka 9 (3,3,2,0,1), Szmid 4 (1,0,1,2,w), Ferjan 11 (2,2,3,1,3), Bęben 1 (t,-,-,-,1), Śpiewanek 4 (3,2,0,0)

Copyright © Agora SA