III liga piłkarska: Hetman Zamość - Wierna Małogoszcz 2:1

Nie poprawili fatalnego bilansu z meczów wyjazdowych piłkarze Wiernej Małogoszcz. Byli wprawdzie skuteczniejsi od Hetmana Zamość, ale... jedno z dwóch trafień skierowali do własnej bramki

I to zaledwie po dziesięciu minutach pierwszego wiosennego meczu. Po akcji Tomasza Sobczyka i Przemysława Gałki piłka trafiała do obrońcy Wiernej Pawła Bienia, a ten - nie namyślając się wiele - wpakował ją do własnej bramki. Drugiego gola gospodarze zdobyli już bez pomocy przyjezdnych. W 33. minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Sobczyka piłka trafiła na głowę Jacka Iwanickiego, który uderzeniem głową pokonał Mirosława Maja.

Dopiero przy tak niekorzystnym wyniku Wierna zaczęła grać odważniej. Przed szansą zdobycia kontaktowego gola stanęła tuż przed przerwą - Karol Drej strzelał nawet dwukrotnie, ale za pierwszym razem piłkę zablokowali obrońcy, a za drugim bramkarz Przemysław Tytoń. Chwilę później - tym razem główką - próbował go zaskoczyć Damian Gil.

Jeszcze większą przewagę goście zdobyli od początku drugiej połowy. Trener Antoni Hermanowicz za pechowego Bienia wprowadził pomocnika Sławomira Grzesika. Było to dobre posunięcie, bo Wierna przy jego udziale przeprowadziła kilka składnych akcji. Groźnie na bramkę Hetmana strzelali Tomasz Fatyga, Gil i Mariusz Lniany, jednak albo brakowało im precyzji, albo na drodze stawał bramkarz Tytoń. Natomiast zamościanie ograniczyli się do gry z kontry. W 83. minucie wysiłki gości zostały wreszcie nagrodzone. Łukasz Szymański trafił z rzutu wolnego w samo okienko bramki Hetmana. Tuż przed końcem wynik mógł jeszcze się zmienić, ale za sprawą gospodarzy. Tomasz Albingier wpadł w pole karne i zagrał do Bartosza Szepety. Ten wprawdzie leżał, lecz z powodzeniem mógł skierować piłkę do pustej bramki, bo Mirosław Maj także jeszcze nie podniósł się z murawy.

W niedzielę o godz. 15 Wierna podejmować będzie Hutnika Kraków.

HETMAN ZAMOŚĆ - WIERNA MAŁOGOSZCZ 2:1 (2:0)

BRAMKI

Hetman: samobójcza (Bień, 10.), Iwanicki (33.)

Wierna: Szymański (82.)

Widzów ok. 1000. Sędziował Rafał Krężałek (Krosno)

Hetman: Tytoń - Walewski, Wachowicz, Sawic (90. Karpowicz), Chałas Ż - Pliżga, Szczyrba, Iwanicki (79. Szepeta), Sobczyk (89. Waga) - Gałka (46. Kita), Albingier

Wierna: Maj - Lniany, Bień (46. Grzesik), Piotrowski, Szpiega - Piwowarczyk, K. Drej, Grzyb, Szymański - Gil, Fatyga

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.