1/8 piłkarskiego Pucharu Polski. KSZO Ostrowiec - Zagłębie Lubin 2:2

Zagłębie Lubin w ćwierćfinale Pucharu Polski. Lubinianie zremisowali wczoraj w Ostrowcu w KSZO, ale zeszłotygodniowe jednobramkowe zwycięstwo u siebie wystarczyło do awansu

Piłkarze Zagłębie przeważali od początku meczu. Grali mądrze, rozważnie, starając się jak najdłużej utrzymywać przy piłce. Z kolei akcje gospodarzy były chaotyczne, a w większości polegały na wykopywaniu dalekich piłek przez obrońców, do których dojść mieli napastnicy. W pierwszych minutach większość tych podań przechwytywali obrońcy Zagłębia. Dopiero później piłkarze KSZO zaczęli zagrażać bramce Madaricia. Do przerwy stworzyli dwie akcje, które powinny zakończyć się golem.

W 25. minucie wymarzonej sytuacji nie wykorzystał Feliksiak. Napastnik KSZO po tym, jak otrzymał precyzyjne, prostopadłe podanie od Czerbniaka, znalazł się w sytuacji sam na sam z Danielem Madariciem. Próbował przelobować Chorwata, ale zamiast do siatki trafił w poprzeczkę. Doskonałą sytuację zmarnował także Żelazowski, który w 36. minucie, przez nikogo nieatakowany, w polu karnym trafił prosto w bramkarza Zagłębia.

Gospodarze ruszyli do ataku dopiero wtedy, gdy już przegrywali jedną bramką. W 16. minucie bramkarza z Ostrowca pokonał Grzegorz Niciński, który dobił niecelny strzał głową Pokornego. Ten z kolei trafił wcześniej w słupek.

Od tego momentu wiadomo było, że tylko jakiś kataklizm może odebrać piłkarzom Zagłębia awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Drugoligowiec z Ostrowca, aby myśleć o przejściu lubinian, musiał strzelić aż trzy gole.

Nic takiego się nie stało. W 60. minucie nadzieje na awans piłkarzy KSZO rozwiał Wojciech Łobodziński, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Goli dla Zagłębia mogło paść więcej, ale cztery świetne sytuacje zmarnował wprowadzony w 63. minucie Zbigniew Murdza. Skuteczniejsi byli gospodarze, którym po bramkach Sobczyńskiego i Sojki udało się doprowadzić do remisu i pożegnać z honorem z rozgrywkami pucharowymi.

Zagłębie jest pierwszym zespołem, który awansował do najlepszej ósemki Pucharu Polski. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane 13 kwietnia. Rewanże 11 maja.

KSZO Ostrowiec Św. - Zagłębie Lubin 2:2 (0:1). Awans Zagłębie

Bramki: 0:1 Niciński (16), 0:2 Łobodziński (60), 1:2 Sobczyński (65), 2:2 Sojka (88).

KSZO: Dymanowski - Bogusz, Solarz, Czerbniak - Preis (56. Niedbała) , Gorszkow, Sobczyński, Berensztajn, Kaczmarek Ż - Feliksiak (69. Sojka), Żelazowski (63. Podstawek).

Zagłębie: Madarić - Żytko, Alunderis Ż, Pokorny, Kalousek - Łobodziński (63. Murdza), Szczypkowski, Iwański Ż, Jackiewicz (46. Kłos) - Niciński, Piszczek (59. Pietroń).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.