Zwyciętwo Kujawiaka/Hydrobudowy na inaugurację rundy wiosennej

Piłkarze Kujawiaka/Hydrobudowy zrobili kolejny krok w drodze ku ekstraklasie. Wczoraj rozpoczęli rundę wiosenną od pewnego zwycięstwa nad Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Włocławianie podtrzymują dobrą passę występów na własnym boisku. Ostatni raz przegrali w roli gospodarzy w maju 2003 roku, gdy występowali jeszcze w IV lidze.

Wczoraj atakowali już od początku spotkania - w 7 min. zrozumieniem na boisku zaimponowali debiutujący w ligowym spotkaniu w barwach Kujawiaka/Hydrobudowy Remigiusz Sobociński oraz Ryszard Remień. Ten drugi, grający asystent głównego szkoleniowca Piotra Tyszkiewicza, idealnie podał do napastnika pozyskanego z Amiki Wronki. Sobociński uderzył jednak minimalnie nad poprzeczką.

Skuteczniejszy był już dziesięć minut później. Włocławianie wykonywali rzut rożny. Jarosław Białek znakomicie podał wprost na głowę Sobocińskiego, a 31-letni piłkarz, który zdobył w ekstraklasie 20 bramek nie miał kłopotów ze skierowaniem piłki wprost do siatki Podbeskidzia.

Goście jeszcze przed przerwą zdołali zmniejszyć prowadzenie gospodarzy. Dobrze broniącego w całym spotkaniu Jakuba Skrzypca pokonał chwilę później Grzegorz Pater. W drugiej połowie włocławianie nie popełnili już podobnego błędu. Umiejętnie rozbijali ataki zespołu z Bielska Białej, a sami wyprowadzali kontry. Tuż po rozpoczęciu tej części gry podwyższyli swoje prowadzenie dzięki pomyłce obrońcy Podbeskidzia Roberta Zięby, który skierował piłkę do własnej bramki. - Kujawiak/Hydrobudowa jest takim zespołem, że gdy już zyska prowadzenie, to dobrze kieruje grą w obronie. Trudno jest cokolwiek zmienić - stwierdził trener gości Jan Żurek.

Kujawiak/Hydrobudowa - Podbeskidzie 3:1 (2:1)

Bramki: 1:0 Sobociński (17.), 2:0 Białek (24.), 2:1 Pater (27.), 3:1 Zięba (50. - sam.)

Kujawiak/Hydrobudowa: Skrzypiec - Nowosad, Ciesielski, Gaca, Augustyniak - Białek, Matuszny, Bekas, Remień (80. Majić) - Grzelak, Sobociński (90. Mądry)

Copyright © Agora SA