Wcześniej już informowaliśmy, że z turnieju debla kobiet w pierwszej rundzie odpadły Nadia Kostiuczyk (SKB) i Kamila Augustyn (Piast B Słupsk). Znacznie więcej szczęścia miały za to para mieszana, w której Kostiuczyk wystąpiła z klubowym partnerem Robertem Mateusiakiem. Po przebrnięciu przez etap eliminacji polski mikst doszedł aż do fazy ćwierćfinału, w którym minimalnie - w trzecim secie 16:17 - przegrał z rozstawioną z numerem szóstym parą z Korei. Zmęczenie tym meczem mogło mieć wpływ na postawę Mateusiaka, który już kilkadziesiąt minut później z klubowym kolegą Michałem Łogoszem walczył w ćwierćfinale turnieju deblowego z Indonezyjczykami: Sigitem Budiarto i Candarem Wijayą. Mecz był dramatyczny, trwał trzy sety, ale ostatecznie lepsi byli Azjaci (15:11, 10:15, 12:15).
Dla polskich reprezentantów start w Swiss Open był trzecim występem po wcześniejszych startach w German Open (nie grali tam Łogosz i Mateusiak) oraz All England. Teraz naszych zawodników czeka krótki wypoczynek w kraju, a pod koniec marca wylecą do stolicy Finlandii Helsinek na turniej kategorii A. W planach mają też międzynarodowe mistrzostwa Polski - Polish Open, które odbędą się w kwietniu w Spale.
