Amica Wronki przed meczem z Legią Warszawa

Sobotni mecz w Warszawie z Legią będzie dla Amiki kluczowy w walce o miejsce w czołowej trójce ligi. Tylko czy wronczan stać na dobry wynik, skoro na stadionie Legii przegrali dziewięć z dziesięciu rozegranych tam spotkań?

- Nie mam złudzeń, że Legia jest znacznie bardziej wymagająca niż Lech - mówi trener Amiki Maciej Skorża. Jego zespół traci do ekipy ze stolicy już 6 pkt, ale rozegrał o jeden mecz mniej. Jeżeli przegra jeszcze w Warszawie, strata 9 pkt do Legii może być już nie do odrobienia.

W spotkaniu z Lechem Amica pokazała, że potrafi ładnie rozegrać piłkę, ale brak jej snajperów. Pod nieobecność kontuzjowanych Jacka Dembińskiego i Pawła Kryszałowicza, duet Karol Gregorek-Dawid Banaczek rzadko stwarzał zagrożenie pod bramką Waldemara Piątka. Kryszałowicz wciąż nie może grać, ale Dembiński już na stadionie Legii powinien wystąpić. - Bardziej martwi mnie to, co się dzieje w naszych tyłach - przyznaje Skorża. W meczu z Lechem obaj stoperzy: Jarosław Bieniuk i Maris Smirnovs popełniali sporo błędów. Zwłaszcza po Łotyszu było widać, że nie potrafi porozumieć się jeszcze z resztą drużyny. Być może w Warszawie zastąpi go więc Piotr Dziewicki. - Jest to jedna z koncepcji. Coś trzeba zrobić - mówi Skorża. Wreszcie - w środowym spotkaniu poważny błąd popełnił bramkarz Arkadiusz Malarz i Lech już w 32. s meczu zdobył gola. - Choć Arek popełnił błąd, to na razie zmiany w bramce nie będzie. Gdybyśmy po jednym słabym meczu zmieniali bramkarza, to doprowadzilibyśmy do psychozy, której żaden golkiper nie wytrzyma. Ale po dwóch słabych meczach, to już się można zastanowić - mówi trener bramkarzy w Amice Andrzej Czyżniewski.

Jeszcze w czwartek mecz z Amicą nie był w ekipie Legii tematem nr 1. Ważniejsze było to, że Paweł Janas powołał do reprezentacji Polski na spotkania z Irlandią Północną i Azerbejdżanem czterech piłkarzy Legii: Marka Saganowskiego, Artura Boruca, Tomasza Kiełbowicza i Bartosza Karwana. To m.in. efekt bardzo dobrej gry piłkarzy Legii w pierwszym wiosennym spotkaniu z Pogonią Szczecin - przy Łazienkowskiej warszawiacy wygrali 3:0. Dziś w spotkaniu z Amicą nie wystąpią kontuzjowani Dickson Choto, Marek Jóźwiak i Tomasz Jarzębowski, grać będzie mógł za to chory ostatnio Łukasz Surma.

Liczby Amiki

13

tyle punktów Amica zdobyła w sześciu meczach wyjazdowych

11

a tyle w siedmiu spotkaniach na własnym boisku

Dekada Amiki w Warszawie

23.09.1995 Legia - Amica 2:0 (1:0)

Kucharski (45,55)

30.11.1996 Legia - Amica 2:0 (1:0)

Kacprzak (14,62)

18.10.1997 Legia -Amica 2:0 (0:0)

Czykier (48), Zeigbo (67)

22.08.1998 Legia - Amica 3:1 (2:0)

Czereszewski (8,14), Magiera (87) - Kryszałowicz (68)

18.03.2000 Legia - Amica 2:0 (0:0)

Czereszewski (70,78)

18.11.2000 Legia - Amica 3:0 (1:0)

Mięciel (45), Jarzębowski (50), Giuliano (84)

27.07.2001 Legia - Amica 1:2 (0:2)

Piekarski (86) - Dembiński (35), Dawidowski (40)

1.03.2002 Legia - Amica 3:2 (0:1)

Magiera (65), Czereszewski (80), Kucarkis (90) - Zieńczuk (34), Dembiński (88)

14.03.2003 Legia - Amica 4:3 (4:2)

Svitlica (5,18), Jarzębowski (32), Kucharski (44) - Zieńczuk (19,51), Bąk (26)

3.10.2003 Legia - Amica 3:1 (0:1)

Svitlica (77,90), Saganowski (90) - Zieńczuk (33)

Razem: 10 meczów; 9 zwycięstw Legii, 1 zwycięstwo Amiki; bramki: 25:9.

Przewidywane składy:

Legia: Boruc - Sokołowski II, Magiera, Szala, Kiełbowicz - Karwan, Surma, Vuković, Smoliński - Włodarczyk, Saganowski.

Amica: Malarz - Skrzypek, Smirnovs, Bieniuk, Dudka - Murawski, Bartczak, Simr, M. Burkhardt - Dembiński, Gregorek.

Copyright © Agora SA