Rozpoczął się jubileusz 55-lecia Hutnika Kraków

Aż 15 sekcji działało kiedyś w Hutniku. Dziś pozostała tylko piłka nożna. Główne obchody jubileuszu 55-lecia założonego 21 marca 1950 roku klubu (wtedy pod nazwą Stal), zaplanowano na wrzesień.

Piłkarze Hutnika (awansowali w 1989 r.) grali nieprzerwanie przez osiem sezonów w ekstraklasie. Największy sukces odnieśli w 1996 r. zajmując III miejsce i występując w Pucharze UEFA. Hutnik odpadł z rozgrywek z późniejszym triumfatorem AS Monaco (0:1 i 1:3).

Szczypiorniści Hutnika zdobyli trzykrotnie, a siatkarze dwukrotnie mistrzostwo Polski. W I lidze grali koszykarze i koszykarki. Nie sposób wyliczyć wszystkie tytuły mistrzowskie sportowców innych dyscyplin: bokserów, lekkoatletów, kajakarzy czy wioślarzy.

Na piątkowym spotkaniu ludzi związanych z Hutnikiem stawiło się nie tylko środowisko piłkarskie. Byli bokserzy Stanisław Dragan i Lucjan Słowakiewicz, siatkarz Jerzy Szymczyk, piłkarz ręczny Marek Wiłkowski, dyrektor SP nr 91 Waldemar Gramek oraz przedstawiciele koszykówki Józef Jaranowski i Wojciech Samoliński. Wszyscy mówili o odbudowie nieistniejących dziś sekcji. Najbardziej wzruszające przemówienie wygłosił Wiłkowski, który przypomniał sylwetkę nieżyjącego wybitnego reprezentanta Polski Alfreda Kałuzińskiego.

- Oddanie obiektów Hutnika było początkiem końca dla wielu sekcji klubowych - grzmiał Dragan. - Cieszę się, że nie ma między nami szczurów, którzy doprowadzili do upadku sportów halowych - wtórował Samoliński, prezes Basketu Kraków, koszykarskiego klubu w III lidze, kontynuującego tradycję Hutnika.

Na dzisiejszy wizerunek Hutnika pracują piłkarze III-ligowego Hutnika oraz młodzieżowe grupy, zrzeszone pod szyldem Stowarzyszenia Pomocy Młodym Talentom Sportowym. Piłkarze wciąż mają iskierkę nadziei na włączenie się do walki o II ligowe baraże. Po rundzie jesiennej tracą 13 pkt do lidera HEKO Czermno i 9 do Tłoków Gorzyce.

- Gdybyśmy mieli dziś sześć punktów więcej, to zupełnie inaczej wyglądałyby negocjacje z Ispatem - wzdychał prezes SSA Hutnik Władysław Handziuk. Hinduski koncern stalowy w ub. roku zamiast obiecanych 200 tys. zł w zamian za reklamę przekazał ledwie... siedem tysięcy zł. Przedstawiciele kierownictwa Huty nie pojawili się na spotkaniu.

Główne obchody jubileuszu 55-lecia klubu przewidziano na wrzesień. Obok uroczystej sesji miasta Krakowa i mszy świętej na Suchych Stawach odbędzie się festyn z udziałem wybitnych sportowców Hutnika.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.