Zmiany w koszykarskim zespole Gipsaru Ostrów Wlkp.

Z powodu słabych wyników stanowisko trenera opuścił Wadim Czeczuro. Na jego miejsce jest trzech kandydatów, ale decyzję zapadną w środę.

Gipsar wygrał w tym sezonie tylko cztery razy i z dorobkiem 14 pkt zajmuje ostanie miejsce w tabeli ekstraklasy. Maciej Karwacki po konsultacji z członkami rady nadzorczej Sportowej Spółki Akcyjnej Ostrów postanowił zmienić trenera. - Rozmawiamy z trzema osobami. Jednak dopóki nie zostanie podpisana umowa, szkoleniowcem nadal będzie Wadim Czeczuro - mówił Karwacki. Czeczuro prawdopodobnie zostanie asystentem nowego trenera, ale ostateczne decyzje zapadną w środę po południu.

Jednym z trenerów, który przybył już do Ostrowa na rozmowy jest Miodrag Gajić. Szkoleniowiec ten zetknął się już w swojej karierze z polską koszykówką. W poprzednim sezonie pracował w Spójni Stargard Szczeciński, a jeszcze wcześniej - w Bobrach Bytom. Kolejni dwaj kandydaci to Polacy. Ich nazwisk jednak nie znamy. - Na razie prosili o nieujawnianie nazwisk - uzasadnił Karwacki. Niewykluczone, że jednym z nich jest Jarosław Zyskowski, który od kilku miesięcy nie ma pracy.

Działacze Gipsaru zatrzymali w zespole Nicolę Piacuna. - Po renegocjacji kontraktu koszykarz zostanie w Ostrowie - zapewnia Karwacki. Bliski odejścia był Udis Rudzitis. Jednak jego kontrakt został obniżony i zawodnik nadal będzie grał w Gipsarze. - Koszykarze wiedzą, że w przypadku jakiegokolwiek wybryku będą natychmiastowe zwolnienia. Nie mam innego wyjścia, bo niektórzy nie traktowali gry w koszykówkę poważnie. W ekstraklasie powinni grać zawodowcy - stwierdził Karwacki.

Copyright © Agora SA