Short track. Mistrzostwa Polski

Reprezentanci naszego miasta zdobyli w mistrzostwach kraju sześć medali. Mimo to żaden z nich nie pojedzie na marcowe mistrzostwa świata do Chin

Wśród kobiet bardzo liczyliśmy na dobry występ naszego duetu Aida Popiołek - Malwina Zawada. Dla obu zawody miały być przepustką do światowego czempionatu. O tym, że tak się nie stanie, wiadomo było, zanim łyżwiarze wyjechali na lód, bowiem władze krajowego związku postanowiły, że nie wyślą żadnej Polki na mistrzostwa. W walce o prestiż opolanki spisały się poniżej oczekiwań.

- Co mogły zrobić. One są dwie, natomiast nasi najwięksi rywale - Juvenia Białystok - przywieźli 20 uczestników. To sprawia, że moje podopieczne muszą w każdym biegu jechać na 100 proc. By wygrać, trzeba być przygotowanym dwa razy lepiej niż rywalki - tłumaczy Anna Łukanowa-Jakubowska, trener OMKŁS-u Opole. W sobotę najlepiej z naszych reprezentantek wypadła Popiołek, która dwukrotnie uplasowała się na trzecim miejscu na 500 i 1500 metrów. W niedzielę pojechała słabiej i w wieloboju wypadła poza podium. - Pozostaje wielki niedosyt, ale to będzie dla niej cenna lekcja. Mam nadzieję, że wyciągnie z tego wnioski - zaznacza Jakubowska. Druga jej podopieczna Malwina Zawada zajęła w wieloboju siódme miejsce.

Sporo powodów do radości dostarczyła natomiast nasza sztafeta, która ku zaskoczeniu wszystkich zajęła drugie miejsce. - Jestem z dziewczyn dumna, bo nawet ja się tego nie spodziewałam - komplementuje łyżwiarki trenerka.

Wśród mężczyzn reprezentant OMKŁS-u Michał Furch dobre występy przeplatał słabszymi, mimo to ani razu nie zajął miejsca na podium.

Najwięcej medali zdobył reprezentant Dwójki Olecko Opole Karol Bobowicz, który wyjeździł dwa srebra i jeden brąz. W wieloboju dało mu to czwarte miejsce. Najgorsze jest jednak to, że to za mało, by pojechać na mistrzostwa świata.

- Postawiłem wszystko na jedną kartę. Już przygotowywałem się do tych zawodów i dlatego słabiej wypadłem tutaj. Nie spodziewałem się, że tak to się skończy - tłumaczył się Bobowicz.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.