W rozegraniu eliminacji drużynowych mistrzostw Polski Skrzatów w hali, tenisiści Budowlanych Olsztyn dotarli do czołowej czwórki. Podopieczni Alberta Riabczenki wygrali najpierw z teamem Startu Wisły Toruń 3:0, by następnie pokonać drużynę KKT Wrocław również 3:0. W tym ostatnim meczu, stojącym na bardzo wysokim poziomie, Mateusz Kubach wygrał z Maciejem Braciszewiczem 6/4 i 6/2. Dodajmy, Mateusz jest brązowym medalistą halowych mistrzostw Polski Skrzatów w grze pojedynczej. Wojciech Jaczyszyn z kolei wygrał z Wojciechem Szostakiem 6/1 i 6/2. W grze podwójnej olsztyniacy, reprezentowani przez Mateusza Kubacha i Michała Pietrzaka, odprawili parę wrocławską Braciszewicz/Szostak 6/1 i 6/1.
- Wygrywając z drużyną z Wrocławia, nasi chłopcy zasłużenie trafili do czwórki najlepszych drużyn w kraju i będą walczyć o medale mistrzostw Polski - mówił z satysfakcją Mirosław Umbras, wiceprezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Tenisa w Olsztynie. - Początek turnieju zaplanowany jest na 5 marca i odbędzie się on najprawdopodobniej w hali w Pasymiu. A to boisko jest szczęśliwe dla chłopców z Budowlanych, bo - przypomnijmy - zdobywali w niej medal halowych mistrzostw Polski 14-latków. A był to wówczas brąz. Tym razem mamy wielki apetyt na medal znacznie cenniejszy, bo młoda drużyna Skrzatów jest bardzo silna. Mateusz, Wojtek i Michał są bardzo dobrze wyszkoleni przez Alberta Riabczenkę, a ponadto są wyjątkowo ambitni.