Play off siatkarzy: Sieć 34 Gedania - Olimpia Sulęcin 3:2 i 3:2!

Po dwóch arcyciekawych meczach Sieć 34 Gedania pokonała Olimpię Sulęcin i nadal ma szanse na awans do I ligi

SIATKÓWKA. II liga

Po dwóch arcyciekawych meczach Sieć 34 Gedania pokonała Olimpię Sulęcin i nadal ma szanse na awans do I ligi

Nadzieje na awans przedłużył gdańszczanom dobrze grający Bartłomiej Mejka. Znakomicie spisali się też środkowi Maciej Smoktunowicz i przede wszystkim Krzysztof Piaseczny, który przyćmił byłego reprezentanta Polski Romana Bartuziego.

- Nie potrafię skończyć każdej piłki. Gdybym umiał, to grałbym we Włoszech, a nie w II lidze - pieklił się Bartuzi po pierwszym meczu. Napięcia nie wytrzymał także w drugim, kiedy w kilku ostrych słowach próbował "ustawić" Smoktunowicza. Gdańszczanin nie dał się jednak zastraszyć starszemu rywalowi. W końcówce górę wzięło zdenerwowanie gości. O porażkę oskarżyli głównie sędziów. Jeden z działaczy Olimpii zadzwonił nawet na policję, informując, że arbitrzy są pijani (jednym z nich była kobieta, karmiąca matka). Policja nie przyjechała. Decydujące spotkanie w środę w Sulęcinie.

Sieć 34 Gedania - Olimpia Sulęcin 3:2 i 3:2. Sety: 25:23, 21:25, 20:25, 25:23, 15:8 i 25:22, 16:25, 22:25, 25:15, 17:15. Gedania: Szczypczyk, Smoktunowicz, Pacyński, Mejka, Chełmiński, Piaseczny oraz Apanowicz (libero), Boguszewski, Rydzewski.

Stan rywalizacji: 2:2.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.