Agata Wróbel nie wystartuje w kwietniowych mistrzostwach Europy

Po blisko pół roku lenistwa Agata Wróbel wznowiła treningi. - Miałam wreszcie czas tylko dla siebie - uśmiecha się. Zawodniczkę martwi tylko przewlekły uraz nadgarstka. Z jego powodu nie wystartuje w kwietniowych mistrzostwach Europy.

Najlepsza polska sztangistka ostatni raz zaprezentowała się kibicom na ciężarowym pomoście w sierpniu ubiegłego roku, w czasie igrzysk olimpijskich w Atenach. Po ciężkim boju zawodniczka Górala Żywiec zdobyła brązowy medal. Już wtedy Wróbel skarżyła się na ból nadgarstka, który skutecznie przeszkodził jej zmagać się z ciężarami, o jakich marzyła.

- Z tym urazem Agata boryka się od dłuższego czasu. Raz ból jest słabszy, innym razem silniejszy. Zawsze jednak skutecznie zniechęca lub wręcz uniemożliwia ciężką pracę - podkreśla Edward Tomaszek, klubowy trener i odkrywca talentu Wróblówny.

Przyczyną bólu jest prawdopodobnie narośl lub odprysk kości, który pechowo umiejscowił się w nadgarstku zawodniczki.

- Ręka boli mnie już prawie cztery lata. Najgorsze jest to, że ciągle brakowało czasu, by zająć się tym urazem tak raz i do końca. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej - mówi zawodniczka.

- Na razie nie ma mowy o operacji. Nadgarstek jest leczony bezinwazyjnie. Jeżeli jednak ból nie minie, prawdopodobnie już w marcu Agatę będzie czekał zabieg, a wtedy bez skalpela się nie obejdzie - dodaje trener.

- Nawet o tym nie myślę, bo tak naprawdę cały czas do końca nie wiem, co jest przyczyną bólu - mówi sztangistka i dodaje, że na razie pomagają jej głównie zastrzyki.

Przed kilkoma dniami Wróbel wznowiła lekkie treningi w ośrodku przygotowań olimpijskich w Spale. Wcześniej, od igrzysk w Atenach - jak sama mówi - leniuchowała. - Trochę byłam w domu, trochę podróżowałam. Miałam wreszcie czas tylko dla siebie - uśmiecha się.

Jest już pewne, że Wróbel nie wystąpi w kwietniowych mistrzostwach Europy w Sofii.

Zawodniczka chce wrócić do formy przed listopadowymi mistrzostwami świata w Doha w Katarze. - Nie może stanąć do rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami świata z marszu. Wcześniej potrzebuje mocnego przetarcia. Najlepiej w czasie mistrzostw Polski [zawody odbędą się w sierpniu w Makowie Mazowieckim - przyp. red.] - podkreśla trener Tomaszek. - Zdążę na pewno. Oprócz mistrzostw Polski planuję też inne starty - uspokaja zawodniczka.

Agata Wróbel

24-letnia zawodniczka z Jeleśni to najbardziej utytułowana polska sztangistka. Dwukrotna medalistka olimpijska: srebrny medal na igrzyskach w Sydney 2000 oraz brązowy w czasie olimpiady w Atenach 2004. Mistrzyni świata 2002; wicemistrzyni świata 1999 i 2001, mistrzyni Europy 1999, 2002, 2004. Rekord w dwuboju: 287,5 kg (130+157,5).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.