Odra Wodzisław rozegrała wczoraj pierwszy sparing podczas zgrupowania w Turcji. Na stadionie miejskim w Alanyi wodzisławianie przegrali 0:1 (0:0) z Austrią Lustenau. - Początkowo naszym rywalem miał być FC Tobol Konstanaj z Kazachstanu. Jednak ta drużyna miała jakieś problemy i nie mogła zagrać. Chyba doszło tam do zmiany trenera. Szybko musieliśmy poszukać nowego sparingpartnera. Zdecydowaliśmy się na zespół z Lustenau. To czołowa drużyna drugiej ligi austriackiej i na pewno silniejsza niż FC Tobol - tłumaczy menedżer Odry Edward Socha.
Stuprocentowych sytuacji nie wykorzystali wczoraj Jan Woś i Tomasz Szewczuk, natomiast gol dla Austriaków padł po rzucie wolnym. Po raz pierwszy w barwach Odry wystąpił Michał Stasiak z Amiki Wronki. - Wypadł nieźle. Stasiak nie jest jeszcze naszym piłkarzem, ale wkrótce sprawa powinna zostać przesądzona - dodaje Socha. W sobotę nasz zespół czeka mecz z Crveną Zvezdą Belgrad.
Odra Wodzisław - Austria Lustenau 0:1 (0:0)
Bramka: Osman Bozkurt
Odra: Pawełek - Grzyb (58. Krysiński), Dymkowski (71. Adaszek), Malinowski (63. Drzymont), Myszor (58. Szary), Muszalik (46. Stasiak) - Masłowski (63. Sikora), Zganiacz (58. Szymiczek), Kubisz (46. Woś), Rocki (63. Wieczorek) - Ziarkowski (46. Szewczuk).
gk
