Radomiak finalizuje sprawę kontraktów

Hasło "królestwo za napastnika" stało się w Radomiaku jeszcze bardziej aktualne. Odeszli Abel Salami i Ferdinand Chifon, a innych "łowców goli" jak nie było, tak nie ma

Salami postawił Radomiakowi zbyt duże wymagania finansowe, a Chifon nie przekonał swoimi umiejętnościami trenera "zielonych" Mieczysława Broniszewskiego. Ponieważ w sobotę, kiedy Radomiak rozgrywał kolejny sparing, dwaj nominalni młodzi napastnicy - Tomasz Grudzień i Maciej Lesisz - byli nieobecni (egzaminy i choroba), dwójkę w ataku stworzyli Andrzej Drachal i Adam Bała. Obaj zdobyli po bramce, zaprezentowali się poprawnie, ale jeśli tak miałaby wyglądać para napastników w lidze, to zespół mógłby mieć spore problemy z pokonywaniem bramkarzy rywali. Bała to po prostu typowy lewoskrzydłowy, a Drachal ma nadal spore zaległości treningowe.

Ponieważ pojawiła się opcja wyjazdu Radomiaka na turniej na Litwę, niewykluczone, że właśnie tam "zieloni" poszukają wzmocnień. Mówi się o zainteresowaniu dwójką graczy Żalgirisu Wilno - Grażvydasem Mikulenasem i Raimondasem Vileniskisem, ale na razie to temat bardzo odległy.

Z nowych zawodników umowy z Radomiakiem na razie podpisali: Waldemar Grzanka, Krzysztof Sadzawicki, Nikołaj Branfiłow, Adam Bała i Tomasz Grudzień. Dzisiaj ma się wyjaśnić sprawa Macieja Terleckiego (na zdjęciu) i Tomasza Brzyskiego.

We wtorek radomianie grają u siebie z Lewartem Lubartów, a w czwartek w Płocku z Unią Janikowo. Po tym drugim meczu Broniszewski ma ogłosić szeroką kadrę zespołu. - Aktualnie zastanawiam się nad pozostawieniem w drużynie Siary, Wysockiego, Sobieski i Rosłańca - ujawnia.

RADOMIAK RADOM - MOTOR LUBLIN 2:2 (1:0).

Bramki: Drachal (25.), Bała (71.) - Wójcik (83.), Popławski (84.).

Radomiak: Grzanka (46. Gałczyński) - Sadzwicki (74. Siara), Branfiłow, Michalski (65. Wysocki), Cieciura (46. Iwanowski), Kacprzak, Terlecki (65. Rysiewski), Rysiewski (46. Szary), Barzyński (75. Sobieska), Bała, Drachal (75. Rosłaniec).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.