Koszykówka
W lidze koszykówki PRO nadal nie pokonana jest drużyna Marion Kosmetyki. Liderzy tym razem pokonali Balticon różnicą aż 38 punktów. Pierwsze dwie kwarty nie zapowiadały jednak łatwej wygranej, bo Marion prowadził różnicą zaledwie jednego punktu. Trzecia i czwarta kwarta to był już popis koszykówki na najwyższym poziomie w wykonaniu lidera, w ostatniej bezradni koszykarze Balticonu stracili aż 37 punktów. Siedem drużyn z ligi PRO ma już pewny udział w play off, o ostatnie ósme miejsce walczą zespoły z ligi Fun. Walka o to miejsce rozegra się pomiędzy The Lock, Dziennikiem Bałtyckim, Gestią i Gab-Ratem. Swoje szanse na awans znacznie zmniejszył Powersystem, który mimo dramatycznego pościgu za przeciwnikami, przegrał ważny mecz z Gab-Ratem.
Futsal
W futsalowej lidze PRO rozegrane zostały dwa atrakcyjne mecze. Najpierw Sprint pokonał Dryvit 3:2, potem w derbach dziennikarskich Gazeta Wyborcza po raz drugi w tym sezonie okazała się lepsza od Dziennika Bałtyckiego. Piłkarze Gazety do przerwy prowadzili 4:0, w drugiej połowie strzelili jeszcze jednego gola i stwarzali kolejne wyśmienite okazje bramkowe. Tymczasem niespodziewanie Dziennik w ciągu niespełna trzech minut zdobył trzy bramki i do końca walczył o remis. Gazeta wytrzymała napór, mimo że przez dwie ostatnie minuty grała osłabiona (czerwona kartka). W meczu na szczycie ligi Fun UPC Telewizja Kablowa pokonała lidera Urząd Marszałkowski. Obie drużyny stworzyły interesujące widowisko. O zwycięstwie UPC zadecydowała zespołową gra i twarda obrona. Szczególnie dokładnie był kryty najlepszy strzelec urzędników Bartłomiej Tęcza. Do przerwy UPC prowadziło 3:1, a na początku drugiej połowy strzeliło 3 bramki w ciągu 8 minut przesądzając losy meczu. W gdyńskiej lidze skutecznym finiszem popisali się piłkarze BMG Bogdan Goworowski. Na początku drugiej połowy przegrywali już 0:3, ale nie tylko odrobili straty i doprowadzili do wyrównania na 4:4, ale w końcówce strzelili jeszcze trzy gole i wygrali cały mecz 7:4.
Siatkówka
W drugim secie pojedynku Adleksu z Wirtualną Polską doszło do niecodziennej sytuacji. Kapitan WP zapisując ustawienie drużyny pomylił się, przez co cały set jego drużyna musiała grać w bardzo niewygodnym dla siebie ustawieniu. Siatkarze WP byli załamani, bo pierwszego seta przegrali i wydawało się, że błąd kapitana ostatecznie ich pogrążył. Tymczasem grając w nietypowym ustawieniu WP wygrała seta do 20. Bezsilni okazali się natomiast siatkarze WP w ostatnim secie, którego przegrali do 11 i cały mecz 1:2. Na mecz z Europrojektem przyszło tylko czterech zawodników III LO. Licealistów przed walkowerem uratował trener, który szybko założył strój sportowy i pojawił się na parkiecie. Europrojekt wygrał jednak pewnie 3:0.
