Śląsk gra z Gipsarem, Turów z Koszalinem

KOSZYKÓWKA. Michał Ignerski wraca do gry. Skrzydłowy Śląska po kilkutygodniowej przerwie ma zagrać w sobotnim spotkaniu z Gipsarem Ostrów Wielkopolski. Z kolei Turów Zgorzelec w sobotę zmierzy się u siebie AZS-em Koszalin.

Michał Ignerski ostatni raz zagrał 14 stycznia w meczu z Astorią Bydgoszcz. Podczas tego spotkania miał starcie z bydgoskim centrem Krzysztofem Wilangowskim i doznał urazu kolana. Kontuzja wykluczyła go z kolejnych pojedynków ligowych, a także meczów Pucharu ULEB. Dziś ma jednak wrócić do gry po przerwie. - Michał Ignerski trenuje z zespołem i jak sam mówi, czuje się dobrze. Prawdopodobnie zatem wystąpi w meczu z Gipsarem Stalą Ostrów - zapowiada dyrektor Śląska Wrocław Waldemar Łuczak.

W pojedynku tym nie zagra natomiast Maciej Szlachtowicz, który doznał kontuzji w środę w wyjazdowym meczu drugoligowych rezerw z Tarnovią. Zawodnik ma złamaną kość śródręcza. To uraz, który może oznaczać koniec sezonu dla koszykarza Śląska.

Tak czy inaczej, wrocławscy koszykarze są zdecydowanym faworytem w pojedynku z Gipsarem Stalą Ostrów. Śląsk musi ten mecz wygrać, aby myśleć o zajęciu w miarę wysokiego miejsca przed rozgrywkami play off. Wrocławianie powinni też w końcu przełamać fatalną serię trzech porażek z rzędu w lidze.

W pierwszym meczu obu tych drużyn w Ostrowie Śląsk był zdecydowanie lepszy, wygrywając 97:75. Dziś o zwycięstwo może być trudniej. Co prawda z Gipsarem pożegnał się obrońca Andrija Sola, ale klub wzmocnił się dwoma nowymi zawodnikami - środkowym z Serbii Sasą Vukcasem oraz chorwackim skrzydłowym Nikolą Piacunem. Uwagę trzeba zwrócić szczególnie na tego drugiego gracza, który był w tym sezonie jednym czołowych strzelców ligi chorwackiej.

Drugi z naszych dolnośląskich zespołów Turów Zgorzelec również jest faworytem swojego sobotniego meczu. Podopieczni Mariusza Karola zmierzą się u siebie z AZS-em Koszalin. Zagrają już dwaj nowi skrzydłowi Turowa - Maris Laksa oraz Sebastian Machowski, którzy dotąd mogli grać tylko w Pucharze Ligi. Z kolei w drużynie AZS-u po raz pierwszy zaprezentują się Amerykanie - rozgrywający Chudney Gray oraz skrzydłowy Willie Mitchel, którzy zastąpili w drużynie swojego rodaka Antwana Dobiego oraz Tomasza Celeja.

Śląsk zagra w sobotę o godz. 19 w hali Orbita, Turów w ten sam dzień o 17.30 w hali przy u. Maratońskiej

Copyright © Agora SA