Weekendowe plusy i minusy

Siatkarki Muszynianki wreszcie wygrały mecz i jeszcze mają szansę na utrzymanie w Serii A. Pokonały w derbowym meczu Dalin Myślenice, ale choć muszynianki grały niezwykle ambitnie, zwycięstwo ma trochę gorzki posmak. Ich rywalki twierdzą, że zostały zdekoncentrowane (przed tie-breakiem zgasło światło), chcą powtórzenia meczu na neutralnym boisku. Pewnie ich życzenie nie zostanie spełnione, ale im bliżej końca rozgrywek, tym może być coraz bardziej nerwowo, o każdy punkt drużyny będą walczyć i na boisku, i poza nim. Może się okazać, że muszynianki za późno zabrały się do roboty i jednak z Serii A zostaną zdegradowane.

Wyniki polskich skoczków - poza Adamem Małyszem i starającym się Robertem Mateją, są załamujące. Kibice nie mają już pretensji, że nasi nie liczą się na skoczniach niemieckich, austriackich czy skandynawskich. Przełknęli dziesiąte miejsce w konkursie drużynowym Pucharu Świata w Willingen, gdzie wyprzedziliśmy tylko Kazachstan. Ale na swojej Wielkiej Krokwi nie załapać się nawet do "30"? Ręce opadają. I nawet nie ma się czym pocieszyć, bo niedawne nadzieje - Mateusz Rutkowski czy Marcin Bachleda - z sezonu na sezon skaczą coraz gorzej. A Klimkowi Murańce jeszcze parę lat dzieciństwa musimy odpuścić, nim zaczniemy od niego wymagać.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.