W zawodach uczestniczyło dziewięcioro badmintonistów z Podlasia, reprezentujących barwy SKB Suwałki oraz UKS-u Hubala Białystok. Na uwagę zasłużyła Ślińska, która już od dwóch lat znajduje się w składzie drużynowego mistrza Polski - SKB Litpol-Malow. Suwalczanka zaczęła od wygrania dwóch spotkań w rywalizacji singlistek. W pierwszej rundzie w dwóch setach pokonała Czeszkę Adelę Molnariovą. Większą niespodzianką sprawiła jednak w następnej grze, gdy zwyciężyła reprezentantkę Anglii Jessicę White. Suwalczance przyszło to ze sporym trudem, dopiero w trzecim secie (13:11). Pojedynek kosztował Ślińską sporo sił, których zabrakło w spotkaniu o ćwierćfinał. Przeciwniczką suwalczanki była rozstawiona w turnieju z numerem drugim Kristina Ludikova, która zwyciężyła 11:4, 11:1.
Ślińska zagrała w ćwierćfinale, ale gry podwójnej wraz z Magdaleną Jaworek (Piast B Słupsk). Suwalsko-słupski duet w pierwszej rundzie w dwóch setach gładko pokonał rywalki z Francji, natomiast w drugiej spotkał się z Magdaleną Dakowicz (Hubal) i Aleksandrą Walaszek (Technik Głubczyce). Polskie pary stoczyły trzy równe sety (17:15, 12:15, 17:15), ale minimalnie lepsza okazała się Ślińska z partnerką. W ćwierćfinale jednak polski debel gładko parze z Ukrainy (4:15, 2:15).
Polscy zawodnicy w mistrzostwach wypadli blado. Jedynym krajowym akcentem była wygrana turnieju deblistów przez Wojciecha Szkudlarczyka (PTS Puszczykowo) i Łukasza Morenia (MKS Garwolin) oraz dwa trzecie miejsca par mieszanych.
