Ekstraklasa tenisistów stołowych

Porażką 2:4 z Tęczą Nowa Wieś Lęborska zakończyli pierwszą rundę pingpongiści Culani Warszawa. Mecz został rozegrany w sali Tęczy, gdyż zespół Culani nie znalazł w Warszawie obiektu spełniającego wymogi ekstraklasy

Dla obu drużyn był to bardzo ważny mecz, gdyż zarówno Tęcza, jak i Culani aspirują w tym sezonie do srebrnego medalu. W warszawskiej ekipie znów zawiódł Filip Młynarski, który w obu singlach i deblu z Xu Kaiem nie ugrał nawet seta. Katem warszawiaków okazał się piąty zawodnik zakończonych przed tygodniem mistrzostw świata juniorów Paweł Chmiel, pokonując zarówno Młynarskiego, jak i Dariusza Kiełba. W Culani swoje zadanie wypełnił tylko Xu Kai, ale to zdecydowanie za mało, żeby wygrać mecz. Warszawiacy znowu zestawili debla z Chińczyka i Młynarskiego. Przyniosło to spodziewany efekt w postaci gładkiej porażki (16 ugranych) punktów w trzech setach). W takim składzie warszawski debel wygrał ostatnio w drugiej kolejce z prezentującą drugoligowy poziom parą z Gliwic.

Porażka z Tęczą stawia warszawski zespół w bardzo trudnej sytuacji przed drugą rundą. Culani jest teraz na czwartym miejscu, za Tęczą i Pogonią Lębork. Jeśli warszawiacy chcą nadal liczyć się w walce o srebro, muszą po rundzie zasadniczej prześcignąć przynajmniej jedną z tych drużyn.

Tęcza Nowa Wieś Lęborska - Culani Warszawa 4:2. Wyniki: Marek Prądzinski - Filip Młynarski 3:0 (7,4,6), Piotr Chmiel - Xu Kai 2:3 (-9, 11, -6, 8, -7), Paweł Chmiel - Dariusz Kiełb 3:2 (6,11,-9,-12,7), Prądzinski/Paweł Chmiel - Młynarski/Xu 3:0 (5,5,6), Prądzinski - Xu 0:3 (-4,-3,-7), Paweł Chmiel - Młynarski 3:0 (7,9,9).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.