Kandydaci "Gazety"

Agnieszka Bibrzycka (koszykówka, Lotos Gdynia) - zadebiutowała w WNBA, zdobyła klubowe wicemistrzostwo Europy i mistrzostw Polski z Lotosem, jest podstawową zawodniczką reprezentacji Polski.

Leszek Blanik (gimnastyka sportowa, AZS AWFiS Gdańsk) - na igrzyskach olimpijskich nie startował, ale tegoroczny sezon i tak miał udany. Zdobył brązowy medal mistrzostw Europy, dwukrotnie wygrał zawody Pucharu Świata. Aktualnie drugi na świecie w rankingu FIG w konkurencji skoku.

Tomasz Borkowski (piłka nożna, Lechia Gdańsk) - kapitan i lider zespołu, duży autorytet na boisku i poza nim, znakomity w strzałach z daleka. Jego specjalnością są długie i dokładne podania piłki do kolegów, którzy są w dogodnych sytuacjach na boisku.

Tomasz Chrzanowski (żużel, Lotos Gdańsk) - kapitan Lotosu, który poprowadził swoją drużynę do awansu do ekstraligi. Indywidualnie także osiągnął wielki sukces, awansował do przyszłorocznego cyklu Grand Prix. W parze z Robertem Kościechą zdobył brązowy medal mistrzostw Polski par klubowych.

Łukasz Chyła (lekkoatletyka, SKLA Sopot) - najlepszy polski sprinter. Jeszcze przed igrzyskami pobiegł "setkę" w czasie 10,20, zbliżając się do rekordu kraju (10,00). W Atenach razem z kolegami sztafetę 4x100 zakończyli na piątej pozycji.

Adriana Dadci (judo, AZS AWFiS) - w wielkim stylu wywalczyła kwalifikację olimpijską do Aten, wygrywając kilka turniejów Pucharu Świata. Na igrzyskach jednak się nie powiodło się, ale w październiku wywalczyła po raz 7. mistrzostwo Polski

Małgorzata Dydek (koszykówka, Lotos Gdynia) - zdobyła z Lotosem Gdynia mistrzostwo Polski, klubowe wicemistrzostwo Europy. Ciągle podstawowa zawodniczka Lotosu. W Eurolidze w sezonie 2004/2005 została wybrana na najlepszą zawodniczkę drugiej kolejki

Filip Dylewicz (koszykówka, Prokom Trefl Sopot) - to jeden z dwóch Polaków w Prokomie, koszykarz, który robi największe postępy. Miał swój udział w zdobyciu pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski, w tym sezonie jest jeszcze lepszy. Wśród wielu gwiazd jest najrówniej grającym zawodnikiem, także w elitarnej Eurolidze. Jest także nową gwiazdą i nadzieją reprezentacji Polski.

Robert Dymkowski (piłka nożna, Arka Gdynia) - Arka zakończyła niedawno rundę jesienną II ligi na bardzo wysokim 2. miejscu, ale gdyby nie Dymkowski, w ogóle nie grałaby na tym poziomie. To jego dwie bramki w barażowym meczu ze Śląskiem Wrocław uchroniły Arkę przed spadkiem do III ligi. Dymkowski strzelał zresztą mnóstwo ważnych bramek. Arka już dawno nie miała tak dobrego napastnika.

Jarosław Godek (wioślarstwo, AZS AWFiS) - to jeden z reprezentantów Polski w czwórce bez sternika, która na igrzyskach olimpijskich w Atenach zajęła 6. miejsce

Sylwia Gruchała (szermierka, Sietom AZS AWFiS Gdańsk) - rok temu była mistrzynią świata w drużynie i wicemistrzynią indywidualnie. W 2004 roku jej celem był medal indywidualny. Marzyła o złotym, skończyło się na brązowym. Wcześniej znakomicie biła się w zawodach Pucharu Świata.

Goran Jagodnik (koszykówka, Prokom Trefl Sopot) - od dwóch lat najskuteczniejszy zawodnik Prokomu, który miał kolosalny udział w zdobyciu przez sopocian mistrzostwa Polski. W poprzednim sezonie został zresztą wybrany na MVP (najbardziej wartościowy gracz) Era Basket Ligi. Znakomity Słoweniec doskonale czuje się w Polsce, chce zostać w Sopocie możliwie najdłużej.

Zdenek Jurasek (hokej, Stoczniowiec) - najlepszy strzelec hokejowej drużyny, lubiany przez kibiców za widowiskową grę i dobre wyszkolenie techniczne. Lider klasyfikacji strzelców obecnego sezonu.

Dariusz Komisarczuk (rugby, Arka Gdynia) - jeden z dwóch grających trenerów, odpowiadający w drużynie za formację młyna. Tytuł mistrza Polski zdobyty przez Arkę to w dużej mierze jego zasługa.

Adam Korol (wioślarstwo, AZS AWFiS Gdańsk) - on i jego koledzy z czwórki podwójnej wszystko podporządkowali olimpijskiemu występowi w Atenach. W finale przez pół dystansu walczyli o zwycięstwo, osłabli w końcówce. Brąz przegrali o 0,07 sekundy.

Robert Kościecha (żużel, Lotos Gdańsk) - widowiskowo jeżdżący zawodnik, pomógł w awansie do ekstraligi, indywidualnie wywalczył 4. miejsce w mistrzostwach Polski oraz brązowy medal mistrzostw Polski par klubowych z Tomaszem Chrzanowskim

Karolina Kudłacz (piłka ręczna, Nata AZS AWFiS Gdańsk) - fenomen wśród piłkarek ręcznych. Choć ma zaledwie 19 lat, jest jedną z najlepszych zawodniczek naszej ligi, coraz częściej słychać o niej również w Europie. Na młodzieżowych mistrzostwach Europy w Czechach nazywano ją "bombardierka z Polski". Dziewczyna z możliwościami na wielką karierę. Miała duży udział w zdobyciu przez Natę pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski.

Bartosz Ława (piłka nożna, Arka Gdynia) - jeszcze niedawno robił karierę w piłce plażowej, teraz jest podstawowym zawodnikiem czołowej drużyny II ligi. Dołączył do Arki dopiero w trakcie sezonu, ale grał świetnie jako pomocnik i napastnik. Strzelił kilka ważnych bramek, razem z Grzegorzem Pilchem wypełnił lukę po kontuzjowanym Dymkowskim.

Roman Magdziarczyk (lekkoatletyka, AZS AWFiS Gdańsk) - chodziarz, który z roku na rok chodzi coraz szybciej. Po cichu myślał o medalu w Atenach. Byłby, gdyby nie problemy z żołądkiem. Skończyło się na szóstej pozycji.

Marcin Matkowski (tenis, Arka Gdynia) - razem z Mariuszem Fyrstenbergiem tworzą najlepszą parę deblistów w Polsce, zajmują 18. miejsce na światowej liście. Reprezentowali Polskę na igrzyskach olimpijskich. Na kortach Rolanda Garrosa byli o krok od wejścia do najlepszych ósemki deblistów

Tomas Masiulis (koszykówka, Prokom Trefl Sopot) - kibice nie podziwiają jego efektownych zagrań i wsadów, bo Masiulis tak nie gra. Litwin jest jednak jednym z najbardziej pożytecznych zawodników Prokomu, nie ma zawodnika, który zostawiałby na boisku więcej zdrowia. Niedawno doznał poważnej kontuzji (złamana kość jarzmowa), jego brak w Prokomie był bardzo widoczny.

Przemysław Miarczyński (żeglarstwo, SKŻ Hestia Sopot) - specjalista w klasie Mistral. W tym roku został wicemistrzem świata i mistrzem Europy. W Atenach był jednym z kandydatów do medalu. Choć dał z siebie wszystko, zajął piąte miejsce.

Rafał Murawski (piłka nożna, Arka Gdynia) - młody pomocnik, który ma szansę zrobić karierę nawet w ekstraklasie. Gra jeszcze nierówno, ale jeżeli ma swój dzień, to trudno go zatrzymać. Znakomicie drybluje, ma dobrą techniką. Strzela jedynie za mało bramek.

Dariusz Nowak (wioślarstwo, AZS AWFiS Gdańsk) - gdański wioślarz był członkiem reprezentacyjnej ósemki, która na igrzyskach olimpijskich w Atenach zajęła 8., punktowane, miejsce. Dariusz Nowak wywalczył także klubowe mistrzostwo Polski w konkurencji czwórek i ósemek

Tomas Pacesas (koszykówka, Prokom Trefl Sopot) - niektórzy mówią, że to on, a nie Eugeniusz Kijewski, jest trenerem drużyny Prokomu. Litwin jest liderem zespołu na boisku i poza nim. Nic dziwnego, że koledzy wołają na niego "Szeryf". Wcześniej Pacesas grał we Wrocławiu i Włocławku, gdzie zdobywał mistrzostwo Polski. Kiedy pojawił się w Sopocie, także Prokom został mistrzem.

Natalia Partyka (tenis stołowy, MRKS Gdańsk) - młoda gdańszczanka została mistrzynią Europy kadetek, zdobyła także złoty medal na paraolimpiadzie w Atenach. Jest najbardziej utalentowaną polską zawodniczką.

Grzegorz Pilch (piłka nożna, Arka Gdynia) - trafił do Arki latem i podobnie jak Ława miał znakomite wejście do zespołu. Początkowo były co prawda problemy ze skutecznością, ale potem silny i szybki Pilch już się rozstrzelał. Kiedy nie strzelał bramek, świetnie pracował dla zespołu.

Grażyna Prokopek (lekkoatletyka, AZS AWFiS Gdańsk) - najlepsza specjalistka w biegu na 400 m w kraju, choć tegoroczny sezon nie był tak szybki, jak poprzedni. W Atenach razem z koleżankami sztafetę 4x400 zakończyła na piątej pozycji.

Anna Rogowska (lekkoatletyka, SKLA Sopot) - przez lata była w cieniu Moniki Pyrek, w tym roku przewróciła wszelkie klasyfikacje do góry nogami. Najpierw odebrała koleżance rekord Polski, potem - na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach - zajęła trzecie miejsce.

Artur Rozalski (wioślarstwo, AZS AWFiS Gdańsk) - podobnie jak Jarosław Godek reprezentował Polskę na igrzyskach w Atenach w konkurencji czwórki bez sternika (6. miejsce),

Rafał Smoliński (wioślarstwo, AZS AWFiS Gdańsk) - wraz z Jarosławem Godkiem, Arturem Rozalskim i Mirosławem Daniszewskim wywalczył 6. miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach w konkurencji czwórki bez sternika

Maciej Stachura (rugby, Arka Gdynia) - podobnie jak Dariusz Komisarczuk, popularny "Stach" trenuje i gra w Arce, opiekując się formacją ataku. Obaj zostali uznani przez Polski Związek Rugby najlepszymi trenerami sezonu 2003/04.

Agnieszka Truszyńska (piłka ręczna, Nata AZS AWFiS Gdańsk) - kapitan i najbardziej doświadczona zawodniczka mistrzowskiego zespołu. Nadal poświęca się na boisku, daje przykład młodszym koleżankom. Jako kapitan poprowadziła Natę do mistrzostwa Polski.

Janusz Urbanowicz (rugby, Lechia Gdańsk) - młynarz Lechii i reprezentacji Polski oraz II trener biało-zielonych. Brązowy medal Lechii to zasługa m.in. świetnego przygotowania kondycyjnego i autorytetu 38-letniego "Jasia".

Natalia Wodopianowa (koszykówka, Lotos Gdynia) - zawodniczką mistrza Polski była tylko do kwietnia (potem przeniosła się do Dynama Moskwa), ale grała najrówniej z całego zespołu. Walnie przyczyniła się do wywalczenia klubowego wicemistrzostwa Europy.

Mariusz Woroniecki (piłka nożna, Arka Gdynia) - ostoja obrony Arki, zwłaszcza w poprzednim sezonie. On także miał duży wkład w utrzymaniu II ligi dla Gdyni. Piłkarz, który rzadko popełnia błędy, choć rundę jesienną tego sezonu - jak sam zresztą zauważył - miał słabszą.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.