Koszykarki zagrają na wyjeździe

Meczami na wyjeździe koszykarki PZU Polfy Pabianice i ŁKS rozpoczną rundę rewanżową zasadniczej fazy rozgrywek

Przed tygodniem, za zakończenie pierwszej części sezonu, PZU Polfy wysoko przegrała z Lotosem Gdynia. Tym razem o zwycięstwo będzie pabianiczankom łatwiej, bo rywalem podopiecznych trenera Tadeusza Aleksandrowicza będzie przedostatnia w tabeli Ostrovia.

PZU Polfa tylko raz przegrała, a Ostrovia spisuje się bardzo słabo - w pierwszej rundzie wygrała jedno spotkanie. Ostrowianki mają najgorszą skuteczność (518 pkt.) i obronę (738 pkt.) ze wszystkich zespołów ekstraklasy, dlatego sobotnie spotkanie nie powinno nadszarpnąć kondycji pabianiczanek. PZU Polfa pojedzie na mecz z Ostrovią bez kontuzjowanej Sylwii Wlaźlak i chorej Renaty Piestrzyńskiej. W pierwszej rundzie pabianiczanki pokonały Ostrovię 99:73.

ŁKS zagra na wyjeździe z Odrą Brzeg. Łódzki zespół wyjechał w dniu meczu, wczoraj koszykarki trenowały w hali Tęczy, by odzwyczaić się od koszy na własnym boisku. Niestety, do kontuzjowanej Agaty Kasprzak dołączyła Agnieszka Golemska. Trener Witold Bak nie będzie miał więc możliwości wielkiego manewru.

Odra, która przegrała w październiku w Łodzi, jest żądna rewanżu. - Agresywne krycie na całym boisku i w strefach podkoszowych, zbiórki i dużo przechwytów. Tak graliśmy ostatnio i myślę, że uda się to powtórzyć - zdradza receptę na sukces Krzysztof Kubiak, trener Cukierków Odry Brzeg.

Ełkaesianki przegrały pięć kolejnych spotkań. Odra ma podobny bilans, dlatego wynik tego meczu może mieć kolosalne znaczenie dla układu tabeli.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.