Przed meczami Avii Świdnik z Gwardią Wrocław i GTPS Gorzów Wielkopolski

Siatkarze świdnickiej Avii nadrabiają zaległości wynikłe z tragicznego wypadku swoich zawodników. W weekend drużyna trenera Krzysztofa Lemieszka rozegra u siebie dwa spotkania. Dziś z Gwardią Wrocław, natomiast jutro zgodnie z terminarzem z GTPS - Gorzów Wielkopolski.

W ubiegły piątek Avia rozegrała już zaległy mecz IV kolejki z rezerwami Skry Bełchatów (zwycięstwo 3:1). Natomiast w ostatniej sobotniej serii spotkań zespół ze Świdnika uległ w Zduńskiej Woli SPS-owi 1:3.

Mecz z Gwardią to zaległe spotkanie VI kolejki. Wrocławianie w ubiegłym sezonie występowali jeszcze na parkietach Polskiej Ligi Siatkówki. W dziewięciu meczach wywalczyli 15 punktów, co daje im obecnie siódmą pozycję w lidze. Gwardia przed tygodniem gładko 3:0 zwyciężyła w Opolu AZS.

Dzień później, w sobotę, kibice w Świdniku po raz drugi zobaczą swoich zawodników w akcji. Tym razem ich rywalem będzie gorzowski GTPS. Gorzowianie są o jedną lokatę niżej od Gwardii, a legitymują się takim samym dorobkiem punktowym, co dzisiejszy rywal Avii. Z pięciu spotkań wyjazdowych GTPS wygrał tylko dwa (po 3:0 w Wołominie i w Międzyrzeczu). Siatkarze z Pomorza w trzech setach przegrywali w Radomiu, Bielsko-Białej i Pile. W ostatniej kolejce sobotni przeciwnik Avii uległ na swoim parkiecie bydgoskiem Chemikowi 0:3.

- Plan minimum tego dwumeczu to jedno zwycięstwo - mówi II trener Avii Sławomir Czarnecki. - Wypada tylko żałować, że pierwsze spotkanie gramy z bardzo silną Gwardią. Gorzów wydaje się być zdecydowanie słabszy od wrocławian i raczej tu powinniśmy szukać swojej szansy. Choć nie wykluczamy, że może być odwrotnie, tak jak przed tygodniem. Wówczas wygraliśmy z teoretycznie silniejszą Skrą.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.