Echa śmierci

Brazylijski klub Sao Caetano, którego zawodnik zasłabł na boisku i zmarł w szpitalu, został ukarany odjęciem 24 punktów

Tragedia miała miejsce 28 października. 30-letni Paulo Sergio de Oliveira Silva "Serginho" zasłabł w 59. minucie meczu Sao Caetano - Sao Paulo i zmarł w szpitalu. Według brazylijskiej prasy piłkarz był kilka miesięcy wcześniej badany przez kardiologów. Wykryto wtedy u niego poważną wadę serca, która mogła zagrażać jego życiu w przypadku dalszego uprawiania wyczynowego sportu. Lekarz klubowy Paulo Forte zaprzeczył, jakoby był o tym poinformowany.

Brazylijski Trybunał Sportowy przeprowadził dochodzenie, w efekcie którego klub ukarano odjęciem 24 punktów. Forte został zawieszony na 1440 dni, a prezydent klubu Nairo Ferreira na 720 dni.

Październikowy mecz przerwano przy stanie 0:0. Dokończono go tydzień później i ekipa Sao Paulo wygrała 4:2. Przed karą zespół Sao Caetano był na czwartym miejscu w lidze brazylijskiej z 77 punktami (zostały dwie kolejki do końca). Kara zepchnęła go o 10 miejsc w dół, zespół stracił też szansę gry w przyszłorocznej edycji Copa Libertadores.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.