Białostoczanie z obawami podchodzili do tego spotkania, bo drużyna Uniwersytetu miała na koncie tylko o jedną wygraną mniej, a poza tym nie przegrała spotkania we własnej hali.
- Do każdego spotkania podchodzimy bardzo poważnie - mówi Marcin Kosior, prezes SSBO. - Nie inaczej było tym razem. Początek mieliśmy wymarzony, prowadziliśmy nawet 6:0. Dopiero gdy na ostatnie minuty wpuściliśmy graczy rezerwowych, rywalizacja się wyrównała. Ale to była decyzja taktyczna, bo chcemy ogrywać młodzież.
Gospodarze na własnym parkiecie grali ostro, a momentami nawet prowokacyjnie. Nie uszło to uwadze arbitra, a dokładniej sędziny prowadzącej mecz, która za kolejne wykluczenia usunęła z boiska aż dwóch szczypiornistów Uniwersytetu. Pierwszy z nich ujrzał czerwoną kartkę jeszcze przed końcem połowy, zakończonej zwycięstwem SSBO 16:9.
Druga połowa była już bardziej wyrównana. Gospodarze nie zamierzali łatwo sprzedać skóry i ambitnie walczyli o każdą
piłkę. Trener SSBO Piotr Gołub konsekwentnie stawiał na młodych graczy, co odbiło się na wyniku spotkania.
- Nie potrafiliśmy upilnować Andrzeja Wardzińskiego z Uniwersytetu, który w pojedynkę rzucił nam 13 bramek, co stanowiło blisko połowę wszystkich bramek gospodarzy - dodaje prezes SSBO. - Podjęliśmy ryzyko gry dublerami, bo chcieliśmy, aby zdobywali doświadczenie. Mimo kompletu wygranych rozgrywki obnażyły nasze braki. Największym z nich jest nierówna kadra. Młodsi zawodnicy nie dorównują poziomem piłkarzom z większym stażem. W przerwie zimowej niektórzy nasi piłkarze będą mieli indywidualne zajęcia taktyczne, mające na celu wyrównanie poziomu sportowego.
To było ostatnie spotkanie białostoczan w pierwszej rundzie rozgrywek. W ramach Puchar Polski SSBO rozegra jeszcze w grudniu mecz z TS-em Siemiatycze. Zwycięzca meczu podejmie u siebie w kolejnej rundzie drugoligowca.
Drużyna z Siemiatycz ostatni mecz w rundzie z Arcusem Radzymin przełożyła na 18 grudnia.
AZS UNIWERSYTET WARSZAWA - SSBO BIAŁYSTOK 27:33 (9:16).
SSBO: M. Dziekoński - Lange 10, Borsuk 7, Ginter 7, Dytman 5, Podkowiński 1, Gołub 0 oraz E. Dziekoński 3, Bobowski 0, Łupiński 0, Jakubowski 0, Ołdakowski 0.
TABELA
1. SSBO | 6 | 12 | 207:119 |
2. Uniwersytet | 6 | 8 | 157:155 |
3. ROKiS Arcus | 5 | 2 | 95:129 |
4. Siemiatycze | 5 | 0 | 103:159 |
Najlepsza drużyna awansuje do drugiej ligi, nikt nie spadnie.