Pierwsze zwycięstwo siatkarek Energi Gedania

No i stało się to, na co wszyscy w Gdańsku czekali. Siatkarki Energi Gedania w końcu odniosły pierwsze ligowe zwycięstwo. Bohaterką była bez wątpienia Alicja Szajek

Asem kier w talii trenera Jerzego Skrobeckiego jest 21-letnia Alicja Szajek. To ona ma najwięcej do powiedzenia w drużynie, to ona najczęściej mobilizuje koleżanki w trudnych chwilach, to ona w każdym spotkaniu zdobywa po kilkanaście punktów. Mimo jej dobrej gry Gedania przegrała wszystkie dotychczasowe mecze. - Największy problem mamy z przyjęciem, a od niego wszystko się przecież zaczyna. Jeżeli źle przyjmiesz, to już nie ma szans na dobre rozegranie i skuteczny atak - tłumaczyła kolejne przegrane.

Niewiele brakowało, aby Szajek, zdecydowany numer jeden zespołu, w sobotę przeciwko Muszyniance w ogóle nie wystąpiła. Przez cały tydzień zmagała się z chorobą, zamiast trenować łykała antybiotyki. - I cały czas biorę - przyznawała już po meczu. - Grało mi się zupełnie dobrze, nie wytrzymywałam tylko motorycznie.

Skrobecki zdecydował się na wprowadzenie Szajek przy stanie 16:17, gdy szansa wygrania pierwszego seta powoli zaczęła się oddalać (gedanistki prowadziły 9:6). Potem było 20:17 i 24:21. I znowu błędy gdańszczanek: Dominika Kuczyńska posłała piłkę w aut, Margarita Szyjanowa nie przyjęła łatwej piłki. W końcu udany blok, wygrany set i zapowiedź pierwszego zwycięstwa w lidze.

Największym problemem gdańszczanek były błędy w zagrywce i brak asekuracji. To głównie dlatego mecz trwał dwie godziny, to dlatego gospodynie straciły trzeciego seta (przez większość tej partii na ławce rezerwowych odpoczywała Szajek), w bólach wyszarpały drugiego i czwartego (w obu był remis 23:23). Ostatnie punkty na wagę zwycięstwa zdobywały Szajek - skutecznym atakiem i Kuczyńska - blokiem.

- Trener obiecał nam, że jeżeli wygramy pierwszy mecz, to potem wygramy już wszystko - mówi Szajek. Zapowiedzi Skrobeckiego wcale nie muszą pozostać w sferze marzeń, przynajmniej w pierwszej rundzie. Gedanię czekają jeszcze mecze wyjazdowe z AZS AWF Poznań i Dalinem Myślenice oraz u siebie ze Stalą Bielsko-Biała.

- To zwycięstwo musiało w końcu przyjść. Praca na treningach zaczyna dawać efekty - podsumował gdański szkoleniowiec.

Sety: 25:23, 25:23, 17:25, 25:23 Energa Gedania: Ordak, Kuczyńska, Drzewiczuk, Sołodkowicz, Tomsia, Kruk oraz Siwka (libero) Szajek, Szyjanowa, Jeromin, Wiśniewska Muszynianka: Chrostek, Pykosz, Sieradzan, Reimus, Mirek, Tomasekova oraz Soja (libero), Szydełko, Gorszyniecka

SERIA A SIATKAREK

Pozostałe wyniki 6. kolejki: Stal Bielsko-Biała - Gwardia Wrocław 2:3 (20:25, 22:25, 25:17, 25:16, 15:17), Dalin Myślenice - AZS AWF Poznań 1:3 (22:25, 25:22, 23:25, 19:25), Stal Mielec - Nafta-Gaz Piła 2:3 (26:28, 25:19, 25:21, 22:25, 15:17) Winiary Calisia Kalisz - Centrostal Adriana GP Bydgoszcz 3:1 (12:25, 25:21, 25:20, 25:23)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.