Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Seria B siatkarek. Kolejne zwycięstwo SPS
Dobra passa trwa. Siatkarki SPS Politechniki bez straty seta pokonały w sobotę na wyjeździe AZS Białystok
Było to już szóste zwycięstwo częstochowianek w tegorocznych rozgrywkach. Nasze zawodniczki, jak podkreśla szkoleniowiec SPS Rafał Bogus, tym razem nie pozwoliły sobie w ani jednym secie na chwilę słabości.
- Właściwie w każdym elemencie byliśmy lepsi od gospodyń - mówi trener studentek Politechniki. - Dobrze przyjmowaliśmy zagrywkę, rewelacyjnie prezentowały się nasze skrzydłowe, które praktycznie się nie myliły. Kolejny dobry mecz zaliczyła także nasze rozgrywająca Weronika Kaczmarek. Wystawiała mądrze i często gubiła blok rywalek.
Białostoczanki, które po raz pierwszy w tym spotkaniu poprowadził Czesław Tobolski, w pierwszym secie walczyły punkt za punkt do stanu 6:6.
Później zaczęły popełniać proste błędy. Znacznie niższe częstochowianki grały z kolei jak z nut. Nieskomplikowana taktyka częstochowianek polegająca na atakowaniu skrzydłami po prostej okazała się zbyt trudna dla gospodyń.
Druga odsłona przebiegała podobnie. Politechnika odskakiwała na parę punktów, a gospodynie mozolnie doprowadzały do remisu. Tak było do stanu 21:21. W końcówce SPS mocną zagrywką zmusił libero AZS do kilku błędów i zwyciężył do 22.
Zacięta była ostatnia partia. Po serii błędów białostoczanek nasze siatkarki prowadziła już 12:8. Gospodynie wzięły się jednak do gry. Za sprawą ataków Joanny Bednarek wyrównały (19:19), jednak SPS zdobył pięć oczek z rzędu i stało się jasne, kto wygra trzeciego seta i całe spotkanie.
- Moje podopieczne bardzo chciały wygrać, być może to właśnie przeszkodziło w pokazaniu umiejętności - twierdził po zakończeniu tego spotkania Czesław Tobolski. - Popełniliśmy zbyt dużo błędów.
Pronar Zeto AZS Białystok - SPS Politechnika Częstochowa 0:3 (16:25, 22:25, 20:25)
SPS: Kaczmarek, Kasprzyk, Cupisz, Węcławek, Fedorów, Starzyk, Kuligowska (l) - Król;
AZS: Tobiś, Drwięga, Buzała, Gosko, Kalinowska, Bednarek, Kosiarska (l) - Klekotka, Anna Manikowska, Aleksandra Manikowska.
Pozostałe wyniki VII kolejki: Piast Szczecin - Legionovia Legionowo 3:1, MMKS Dąbrowa Górnicza - Sokół Chorzów 3:0, Wisła Kraków - Start Łódź 3:1, Olimpia Jawor - SMS PZPS I Sosnowiec 0:3, ChTPS Chodzież - TPS Rumia 1:3.
- Właściwie w każdym elemencie byliśmy lepsi od gospodyń - mówi trener studentek Politechniki. - Dobrze przyjmowaliśmy zagrywkę, rewelacyjnie prezentowały się nasze skrzydłowe, które praktycznie się nie myliły. Kolejny dobry mecz zaliczyła także nasze rozgrywająca Weronika Kaczmarek. Wystawiała mądrze i często gubiła blok rywalek.
Białostoczanki, które po raz pierwszy w tym spotkaniu poprowadził Czesław Tobolski, w pierwszym secie walczyły punkt za punkt do stanu 6:6.
Później zaczęły popełniać proste błędy. Znacznie niższe częstochowianki grały z kolei jak z nut. Nieskomplikowana taktyka częstochowianek polegająca na atakowaniu skrzydłami po prostej okazała się zbyt trudna dla gospodyń.
Druga odsłona przebiegała podobnie. Politechnika odskakiwała na parę punktów, a gospodynie mozolnie doprowadzały do remisu. Tak było do stanu 21:21. W końcówce SPS mocną zagrywką zmusił libero AZS do kilku błędów i zwyciężył do 22.
Zacięta była ostatnia partia. Po serii błędów białostoczanek nasze siatkarki prowadziła już 12:8. Gospodynie wzięły się jednak do gry. Za sprawą ataków Joanny Bednarek wyrównały (19:19), jednak SPS zdobył pięć oczek z rzędu i stało się jasne, kto wygra trzeciego seta i całe spotkanie.
- Moje podopieczne bardzo chciały wygrać, być może to właśnie przeszkodziło w pokazaniu umiejętności - twierdził po zakończeniu tego spotkania Czesław Tobolski. - Popełniliśmy zbyt dużo błędów.
Pronar Zeto AZS Białystok - SPS Politechnika Częstochowa 0:3 (16:25, 22:25, 20:25)
SPS: Kaczmarek, Kasprzyk, Cupisz, Węcławek, Fedorów, Starzyk, Kuligowska (l) - Król;
AZS: Tobiś, Drwięga, Buzała, Gosko, Kalinowska, Bednarek, Kosiarska (l) - Klekotka, Anna Manikowska, Aleksandra Manikowska.
Pozostałe wyniki VII kolejki: Piast Szczecin - Legionovia Legionowo 3:1, MMKS Dąbrowa Górnicza - Sokół Chorzów 3:0, Wisła Kraków - Start Łódź 3:1, Olimpia Jawor - SMS PZPS I Sosnowiec 0:3, ChTPS Chodzież - TPS Rumia 1:3.
| 1. MMKS Dąbrowa G. | 7 | 14 | 21:3 | |
| 2. SPS Częstochowa | 7 | 13 | 20:6 | |
| 3. Piast Szczecin | 7 | 13 | 18:10 | |
| 4. SMS Sosnowiec | 7 | 12 | 15:11 | |
| 5. Sokół Chorzów | 7 | 11 | 13:11 | |
| 6. TPS Rumia | 7 | 10 | 12:15 | |
| 7. Legionovia Legionowo | 7 | 10 | 11:15 | |
| 8. Olimpia Jawor | 7 | 10 | 9:15 | |
| 9. Skra Bełchatów | 6 | 9 | 12:12 | |
| 10. AZS Białystok | 7 | 9 | 12:15 | |
| 11. Wisła Kraków | 7 | 9 | 10:16 | |
| 12. AZS Ostrowiec Św. | 5 | 7 | 10:9 | |
| 13. Start Łódź | 6 | 7 | 6:16 | |
| 14. ChTPS Chodzież | 7 | 7 | 5:21 |
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Morgenstern skomentował zachowanie Żyły po zdobyciu złotego medalu MŚ
-
Granerud wygrał! Już nikt mu tego nie zabierze. "Wszystko dogadane"
-
Żyła udzielał wywiadu po odebraniu złota. Nagle usłyszał hymn Niemiec. "Przerywamy?"
-
Poważne problemy "Popka"! Walka z "Kizo" na FAME MMA odwołana
-
Nowe informacje ws. stanu zdrowia"Popka"! "Kizo" reaguje: Dajcie mi k***a spokój
- Niemcy po złocie Piotra Żyły: "Ahahahahaha! Takich błaznów na całego nie ma wcale. A nie, moment"
- "Iga Świątek przypomina Jerzego Janowicza. Rywalki są podobnie bezradne"
- "To jakiś żart. Zupełna kpina. On stracił rozum". Mistrz UFC wściekły na Costę
- Therese Johaug dokonała czegoś niewiarygodnego! "Potwór. Ona jest na swojej planecie"
- Bardzo ważne zwycięstwo Huberta Hurkacza. Przełamanie
