Polpharma Starogard Gdański - Gipsar Stal Ostrów 80:55

Perfekcyjna obrona w trzeciej kwarcie dała Polpharmie wysoką wygraną w meczu z Gipsarem. Trener gości Vadim Czeczuro rzucił po meczu załamany: - Kury, nawet bijąc batem, nie nauczysz latać.

Czeczuro jeszcze przed meczem zapowiadał, że jego zespół jest dobrze przygotowany do spotkania w Starogardzie. Trener Polpharmy Dariusz Szczubiał nie ukrywał z kolei, że boi się najsłabszego w lidze Gipsaru, który po czterech porażkach z rzędu może dążyć do wygranej za wszelką cenę. Pierwsze dwie kwarty potwierdziły przedmeczowe przypuszczenia. W Gipsarze nieźle rozgrywał Jason Allen, punkty zdobywał Srdjan Lalić i w przerwie kibice byli zaniepokojeni, że pierwsze zwycięstwo w tym sezonie goście mogą odnieść właśnie przeciwko Polpharmie. Było bowiem tylko 42:39 dla gospodarzy, po tym jak punkty z trudnej pozycji zdobył Karlikanovas, a po chwili trafił też Dariusz Parzeński.

Trzecia kwarta była jednak zabójcza dla graczy Gipsaru, a Polpharma, mimo że jest beniaminkiem, pokazała popisową grę w obronie. Dobrze grali John Thomas i były gracz Stali Mindaugas Budzinauskas, którzy mieli po pięć przechwytów, pod tablicami szalał George Reese (9 zbiórek), a po kolejnych niecelnych rzutach Gipsaru gospodarze poprawili sobie statystyki zbiórek (wygrali 35:24). - Mieliśmy zbyt wiele strat [22 - przyp. red.], po których rywale zdobywali łatwe punkty - podkreślał Czeczuro. - Tylko w pierwszej połowie realizowaliśmy to, co przerabiamy na treningach. Potem coś się zepsuło, ale nie wiem dlaczego.

Bohaterem meczu był Reese, który po słabszych występach przeciwko Astorii Bydgoszcz i Unii-Wiśle Kraków ponownie był liderem drużyny. Grę dobrze prowadził Thomas - nie tylko świetnie bronił, ale miał również pięć asyst.

Do Stargardu Gipsar wyjechał już bez Saulisa Kazeviciusa. Rozgrywający Gipsaru został zwolniony. - Zawiodłem się nie tylko samą grą Kazeviciusa [9,5 pkt na mecz 4,5 asysty i 4,5 strat - przyp. red.], ale też tym, że koszykarz wprowadzał złą atmosferę w zespole - mówił trener Gipsaru.

Kwarty: 20:14, 22:25, 20:4, 18:12

Polpharma: Reese 26 (3), Thomas 10, Marculewicz 8, Budzinauskas 4, Kukiełka 3 oraz Rybczyński 9 (3), Cielebąk 6, Exner 5 (1), Sarzało 5 (1), Olszewski 4.

Gipsar: Lalić 15 (1), Rudzitis 8 (1), Karlikanovas 7 (1), Allen 5 (1), Sola 3 (1) oraz Lewandowski 10 (1), Parzeński 6, Małecki 1, Krajewski 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.