Siatkarki grają z mistrzyniami Polski

Centrostal/Adriana/Gazeta Pomorska podejmuje Stal Bielsko-Biała

Zespół BKS Stal Bielsko-Biała w środę nieudanie zadebiutował w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń. We francuskim Cannes przegrał 1:3 (20:25, 25:21, 21:25, 23:25) z RC. Nieudany jest także początek sezonu w polskiej lidze dla mistrzyń kraju. Poza zwycięstwami z Dalinem Myślenice i Stalą Mielec na wyjeździe drużyna doznała dwóch porażek przed własną publicznością: 2:3 z Winiarami Kalisz i przed tygodniem 0:3 z Naftą-Gaz Piła. - Ta porażka to nie zaskoczenie, przecież Nafta to też kandydat do medalu - mówi wiceprezes KS Pałac i menedżer drużyny Waldemar Sagan. - Mimo szacunku dla osiągnięć przeciwnika nie boimy się go. Zawsze toczyliśmy wyrównane boje. Może nie jesteśmy faworytem, ale oczekuję od zespołu kolejnego zwycięstwa. To z pewnością będzie ciekawe widowisko dla kibiców. Zwyciężymy, jeśli zagramy równo w całym meczu - dodaje. W minionej kolejce żadna z rywalek nie znalazła się w szóstce kolejki "Przeglądu Sportowego". Były w niej za to dwie bydgoszczanki. Uznanie w ocenie dziennika znalazły kapitan drużyny Ewa Kowalkowska i libero Dominika Leśniewicz.

Sponsorem spotkania tym razem jest Fitness Klub Mega, a wśród kibiców organizatorzy spotkania rozlosują karnet do klubu. Rywalki m. in. z mistrzyniami Europy Anną Podolec i Agatą Mróz w nocy z czwartku na piątek miały dotrzeć do Bydgoszczy, by dziś trenować w hali Astorii.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.