- Poprosiłem go, aby w czasie jego przerwy w grze, został moim asystentem - powiedział trener Rumunii Anghel Iordanescu.
Według niego Mutu zasługuje, aby dać mu drugą szansę: - Żaden nasz kibic nie powinien zapomnieć, że Adrian niemal samodzielnie wygrał dla nas dwa mecze - dodał trener. - Popełnił wielki błąd, ale wciąż jest naszym przyjacielem. Słyszałem wiele komentarzy podnieconych ludzi, którzy mówili, że czują się pohańbieni tym, że Mutu jest tej samej narodowości co oni. To głupcy. Temu chłopcu trzeba pomóc.
W sobotę na w wywiadzie dla BBC Mutu przeprosił fanów Chelsea. - Futbol to moje życie. Dał mi on bardzo wiele. Chcę wrócić i grać na tym samym wysokim poziomie, co wcześniej i chcę być silniejszy niż przedtem.
