ŁKS i Widzew przed derbami - cz. II

Michał Probierz z Widzewa i Marcin Wachowicz z ŁKS - czy kontuzjowani piłkarze zagrają w piatkowym meczu?

ŁKS

Co prawda Marcin Wachowicz od kilku dni trenuje już z drużyną, to jego występ w derbach wciąż stoi pod znakiem zapytania. - Wszystko w rękach lekarza - stwierdził schodząc z boiska po wczorajszym treningu. Jeśli piłkarz wyzdrowieje do piątku, to nie wykluczone, że w derbach zagra w nowych, niebieskich butach, w których wczoraj ćwiczył.

Ełkaesiacy trenowali rozegranie stałych fragmentów gry. Pod koniec zajęć kadra została podzielona na dwie drużyny, które rozegrały grę wewnętrzną. Aby urozmaicić zajęcia w jednym zespołów wystąpiło ... dwóch bramkarzy.

Marek Chojnacki, trener ŁKS, nadal ma kłopoty z zestawieniem ataku. - W piątek muszą wystąpić najlepsi - twierdzi. Kto więc zagra? - Jest kilku kandydatów do gry w ataku: Nuckowski, Gortowski, Bolimowski, a może ktoś inny - mówi trener.

Jednym z ostatnich, który schodził po zajęciach do szatni był Zdzisław Leszczyński. Stoper ŁKS stwierdził, że nie wszyscy zaprezentowali się dobrze w meczu z Białystoku. - Jestem jednak przekonany, że w derbach zagramy zdecydowanie lepiej - zapewniał.

Z drużyną nie trenowali: Michał Białek i Gleyton Barbosa, którzy tylko truchtali wokół boiska. Pierwszy ma kłopoty z kolanem, a Barbosie dokucza ból w pachwinie. - Raczej nie zagram z Widzewem - twierdzi Brazylijczyk.

Dziś ełkaesiacy ćwiczyć będą o godz. 10, a sześć godzin później razem z widzewiakami wezmą udział w mszy świętej odprawianej w intencji derbów.

Widzew

Wczoraj podopieczni Stefana Majewskiego trenowali przed południem. Na zajęciach byli wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem kontuzjowanego Michała Probierza. Po rozgrzewce i treningu strzeleckim, piłkarze rozegrali krótką gierkę wewnętrzną. Po ustawieniu obu zespołów można wywnioskować, że skład widzewiaków nie zmieni się w porównaniu do meczu z MKS Mława. W środku pola partnerem Radosława Michalskiego będzie więc pewnie Artur Wyczałkowski. Chyba że... - Cały czas przechodzę zabiegi na Śląsku - mówi Probierz. - Wszystko powinno wyjaśnić się w czwartek. Mam nadzieję, że zagram w dwóch ostatnich meczach w rundzie.

Przypomnijmy, że piłkarz ma kłopoty z mięśniem czworogłowym i ścięgnem Achillesa.

Dziś Probierz wraca do Łodzi. - Dużo zależy nie tylko od mojego zdrowia, ale także trenera. Nie wiem czy będzie miał zaufanie do piłkarza, który leczył kontuzję - mówi piłkarz.

Po treningu zawodnicy oglądali na wideo fragmenty meczu z MKS Mława. Majewski pokazywał swoim podopiecznym gdzie popełnili błędy. Potem szkoleniowiec pojechał na kolejne przed derbami spotkanie z kibicami. Dzień wcześniej Majewski był gościem Telewizji Polskiej, gdzie był ekspertem meczu FC Barcelona - AC Milan.

W kasie stadionu przy al. Piłsudskiego nie ma już biletów na derby dla kibiców Widzewa. Ostatnie wejściówki sprzedano we środę. Wiadomo też, że w piątkowym meczu gospodarze wystąpią w jednolitych strojach, a widzewiacy w całych czerwonych.

Copyright © Agora SA