Przegrana pingpongistek z Nadarzyna

Pingpongistki GLKS Mago Wanzl Scania Nadarzyn robią wszystko, żeby stracić szansę na awans do play off. W czwartej ligowej serii podwarszawska ekipa sprawiła srogi zawód, ulegając złożonej z juniorek drużynie Ośrodka PZTS 2:3

Słabo zagrała liderka Nadarzyna Qin Liping. Chinka najpierw wymęczyła 3:2 z Darią Dudzińską, dla której były to pierwsze wygrane sety w tym sezonie (rozegrała już cztery pojedynki), a później bezdyskusyjnie uległa Agacie Pastor. Jeszcze gorzej wypadła Marta Smętek, która z tymi samymi rywalkami co Qin ugrała w sumie zaledwie dwa sety. Na wysokości zadania stanęła tylko Monika Perzyna, nie dając żadnych szans czołowej polskiej juniorce Marcie Gołocie. Obecnie nadarzynianki są na piątym miejscu w ośmiozespołowej ekstraklasie, ale do rozegrania pozostały im jeszcze trzy mecze z czołową trójką i szansę na punkty mają tylko w meczu z Bronowianką. O wygraniu choćby jednej gry z Tarnobrzegiem i Częstochową w takiej formie zespół z Nadarzyna może najwyżej pomarzyć.

OŚRODEK PZTS KRAKÓW - GLKA MAGO WANZL NADARZYN 3:2. Wyniki: Pastor - Smętek 3:1, Dudzińska - Qin 2:3, Gołota - Perzyna 0:3, Pastor - Qin 3:0, Dudzińska - Smętek 3:1.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.