ASPR Zawadzkie - AZS Biała Podlaska 34:28

- Kroczymy od zwycięstwa do zwycięstwa. Gdyby goście przegrali u nas różnicą piętnastu bramek, to nie mogliby mieć pretensji - mówił po meczu rozradowany wiceprezes ASPR-u Ryszard Maśniak

Beniaminek wysoko wygrał ze spadkowiczem z ekstraklasy AZS-em Biała Podlaska. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale zawodnikom z Zawadzkiego w niektórych momentach brakowało skuteczności. Szczególnego pecha miał Mariusz Łochunko, zaliczył jedno trafienie, a trzykrotnie po jego rzutach piłka lądowała na poprzeczce bramki gości. Już po pięciu minutach było 4:0 i w miarę trwania pierwszej połowy gospodarze powiększali przewagę. Do przerwy było już (19:11) i komplet żywiołowo reagujących kibiców był pewny zwycięstwa.

Wątpliwości co do końcowego wyniku można było mieć na pięć minut przed końcem spotkania, kiedy to goście zmniejszyli różnicę do czterech bramek - 31:27. Końcówka znów jednak należała do miejscowych, którzy dzięki temu zwycięstwu awansowali na drugie miejsce w tabeli.

- To był kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu naszych chłopaków. Bramkarz gości został wręcz rozstrzelany. Po raz kolejny wszyscy spełnili swoje zadanie i nie pozostaje nam nic innego, jak cieszyć się - zaznaczał wiceprezes Maśniak.

ASPR Izostal Zawadzkie 34 (19)

AZS Biała Podlaska 28 (11)

ASPR: Drozd, Janik - Całujek 1, Pawlak, Płonka 2, Popławski 5, T. Jagła 6, Niciejewski 3, P. Jagła 8, Skrabania 8, Łochunko 1, Antczak.

AZS: Kubiszewski - Kowalski 1, Pietrzak, Niećko 4, Kandora 5, Olik 8, Krysiak 3, Słonicki 1, Pomiankiewicz 6.

Widzów: 450.

Wyniki 6. kolejki I ligi, grupa B

ASPR Zawadzkie - AZS Biała Podlaska 34:28, MTS Chrzanów - Wisła Puławy 38:24, Wisła Sandomierz - Stal Mielec 33:23, Pabiks Pabianice - Vive II Kielce 34:35, AZS Radom - KS Bochnia 33:30, KSSPR Końskie - Viret Zawiercie 28:24.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.