We wtorek gdynianki przegrały z zespołem gospodarzy z Samary aż 50:96. - Mamy skład złożony w zasadzie z samych młodych zawodniczek. W dodatku Małgorzata Dydek, nasza najlepsza koszykarka, nie mogła wziąć udziału w turnieju z powodu kontuzji, natomiast nowe Amerykanki dotarły do Samary dopiero o piątej rano i zagrały w meczu niejako "z marszu". Żeby móc grać z gospodyniami jak równy z równym, potrzebujemy dwóch miesięcy treningów w optymalnym składzie - tłumaczył wysoką porażkę trener Lotosu Krzysztof Koziorowicz. .
W środę mistrzynie Polski pokonały brazylijski ADCF Unimed Americana 83:76 (15:16, 25:11, 22:28, 21:21). Całe spotkanie z mistrzyniami Ameryki Południowej stało na wysokim poziomie i było niezwykle wyrównane. Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich sekund. Najlepszą koszykarką spotkania okazała się Agnieszka Bibrzycka, zdobywczyni 26 punktów. Bardzo dobrze zaprezentowała się Deanna Nolan. - Wszystkie dziewczyny zagrały bardzo dobrze. Cały czas walczyły, ani na chwilę nie ustępowały - mówił "Gazecie" prezes klubu Mieczysław Krawczyk.
Dzisiaj Lotos gra o drugie miejsce w grupie z tajwańskim Cathay Life Insurance Taibei.
Kwarty: 15:16, 25:11, 22:28, 21:21
Najwięcej dla Lotosu: Bibrzycka 26, Nolan 18, Troina 12, Veselovsky 8
![Gigantyczna sensacja w Stuttgarcie! Gauff wyeliminowana [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/a0/79/1d/z30904736II.jpg)
