Litwin jest sprawdzany od ubiegłego tygodnia i problem w tym, że to bardziej niski skrzydłowy niż rzucający obrońca, co sam zresztą podkreśla. O ile w obronie na pewno sobie poradzi (na to bardzo zwraca uwagę trener Tomo Mahorić), to nie wiadomo, co z atakiem. - Ma nie za dobry rzut, ale też nie słaby, średni - mówi Waldemar Łuczak, dyrektor ds. sportowych Śląska.
W przypadku, gdy wrocławski klub podpisze umowę z Michałem Ignerskim, dla Kiausasa pozostałoby minuty właściwie jedynie na "dwójce". I to już mógłby być kłopot. Z drugiej strony klasowych zawodników na tę pozycję już praktycznie na rynku europejskim nie ma, a Kiausas ma jeszcze jeden atut - jest dość tani (o ponad połowę tańszy od Ignerskiego).
- O wszystkim zadecyduje trener Mahorić - podkreśla Łuczak.
Na piątkowe spotkanie (początek o godz. 19 w hali przy ul. Mieszczańskiej) zostaną wpuszczeni kibice, którzy zakupią karnety na mecze koszykarzy Śląska w sezonie 2004/05. Karnety na mecze ligowe (11 spotkań) kosztują 99, 149 i 199 złotych, w zależności od sektora, w takich samych cenach są karnety na mecze w Pucharze ULEB (5 spotkań). Karnety można już kupować w siedzibie klubu przy ul. Mieszczańskiej.