Wygrała też Pogoń Staszów, która u siebie pokonała Polonię Przemyśl 3:1. Bez zwycięstwa na wyjeździe pozostaje beniaminek wierna Małogoszcz, która tym razem poległa w Stalowej Woli, ulegając Stali 1:3
Heko Czermno ma patent na trenera Ryszarda Kuźmę. W poprzednim sezonie, gdy szkoleniowiec ten prowadził jednego z kandydatów do awansu Stal Rzeszów, ówczesny beniaminek wygrał przy Hetmańskiej 2:0. Tym razem Kuźma prowadzi beniaminka z Leżajska, ale znów przegrał.
W pierwszej połowie bardzo dobrze grała obrona Heko, która raz po raz łapała na spalonym napastników gospodarzy. Goście pozwolili Pogoni tylko trzy razy zagrozić bramce Łukasza Mariaka. Dwóch sytuacji sam na sam z nim nie wykorzystał Sereda, a jednej Jacek Iwanicki
Nie lepiej było ze skutecznością napastników Heko. Najpierw Sebastian Pluta strzelił minimalnie niecelnie, a w 49. minucie Krystian Kanarski nie trafił w bramkę z pięciu metrów... Napastnika gości wyręczył pięć minut później Krzysztof Trela, który wykorzystał podanie Grzegorza Chedy. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, ale zostali trafieni drugą kontrą. Rajd przeprowadził Cheda i kropnął zza pola karnego do siatki.
W sobotę o godz. 15 Heko podejmuje Lewart Lubartów.
BRAMKI
Trela (54.), Cheda (75.)
Sędziował Paweł Dominiak (Kraków)
Widzów 400
Pogoń: Baranowski - Baj, Jabłoński, Bartnik (76. Lasota), Sereda (76. Danielak), Iwanicki, Nycz, Błotni, Walat, Sierżęga, Kowalczyk (68. Antkiewicz)
Heko: Mariak - Walęciak Ż, Baliński (89. Dworzyński), Matuszczyk, Cheda (90. Bartkowiak), Łęgowiak, Zawistowski, Trela, Pluta, Kanarski, Kościukiewicz