We wczorajszym meczu w drużynie Kagera zagrał już wypożyczony z Prokomu Trefl Sopot Tomasz Świętoński. Młody rozgrywający nie mógł wystąpić w pierwszym spotkaniu Kagera, bo był w tym czasie z Prokomem na turnieju w Słupsku. Mecz z Siarką pokazał, jak duży wpływ na grę gdyńskiej drużyny ma jego obecność. Przy świetnie grającym Świętońskim w tle znalazł się nawet dotychczasowy lider drużyny Artur Gliszczyński. - Świętoński pomógł nam wydatnie, bez niego będziemy mieli problem. Przede wszystkim znakomicie się uzupełnia z Gliszczyńskim. Jeden drugiemu daje odpocząć, nasza gra jest cały czas szybka - mówi Włodzimierz Augustynowicz, trener Kagera, który zastępuje tymczasowo kontuzjowanego Adama Prabuckiego.
W gdyńskiej drużynie dobrze grali też inni. Przydało się zwłaszcza doświadczenie Krzysztofa Mielczarka i Przemysława Łuszczewskiego, którzy jeszcze w poprzednim sezonie grali w ekstraklasie. Obaj byli wczoraj bardzo skuteczni.
W sobotę Kager gra w Kwidzynie derby Pomorza z Basketem, ale tam Świętońskiego już nie będzie. W tym czasie będzie bowiem z Prokomem na turnieju w Petersburgu.
- W co drugim meczu go z nami nie będzie, ale lepiej, żeby był na takich zasadach, niż żeby go nie było wcale - dodaje Augustynowicz.
Kwarty: 25:29, 24:10, 21:17, 24:27
Kager: Łuszczewski 17, Mielczarek 16, Świętoński 14, Kobiela 14, Nikiel 11, D. Szyttenholm 10, Gliszczyński 8, Mysłowiecki 4, Syldatk 0
Pozostałe wyniki 3. kolejki: Górnik Wałbrzych - Spójnia Stargard Szczeciński 53:62, Sokół Łańcut - Zastal Zielona Góra 79:74, AZS Radom - Alba Chorzów 51:67, Kotwica Kołobrzeg - Polpak Świecie 74:68, KKS Poznań - Znicz Jarosław 73:65, Tytan Częstochowa - ŁKS Łódź 109:59. Mecz Stal Stalowa Wola - Basket Kwidzyn odbędzie się 6 października.
TABELA I LIGI
