Poprzedni sezon został całkowicie zdominowany przez podlaskie ekipy. W finale drużynowych mistrzostw Polski SKB Litpol-Malow spotkał się z Energoinwestem, co od lat było marzeniem obu drużyn. Bez straty punktu Litpol-Malow zdobył wtedy czwarty z rzędu (szósty w ciągu siedmiu lat) tytuł mistrzowski, a badmintoniści z Białegostoku świętowali srebrny medal - co było ich największym dotychczasowym sukcesem w historii. To była też i spora sensacja, choć nie jedyna. Drużyna Technika Głubczyce była czwarta - to był pierwszy w historii sezon tego klubu bez medalu drużynowego.
Bez olimpijczyków
W nadchodzącym sezonie, a dokładniej w czterech turniejach, do jakich ograniczono rozgrywki ekstraklasy, trudno będzie powtórzyć dubeltowy sukces Podlasian. A to za sprawą odpływu naszych badmintonistów do pierwszej lub drugiej ligi niemieckiej, co wyklucza ich z występów w jakichkolwiek innych rozgrywkach. Z tego powodu w barwach Litpol-Malow nie zagra olimpijski duet: Michał Łogosz oraz Robert Mateusiak. Obaj zawodnicy nadal będą jednak reprezentować klub z Suwałk.
- Nie jesteśmy jedyni, którzy zrezygnowali z polskiej ekstraklasy - mówi Łogosz. - Takich zawodników jest więcej, przez co poziom ligi znacznie się obniżył. Nawet bez nas suwalski klub będzie faworytem do kolejnego tytułu mistrzowskiego. Do końca roku wystąpimy w kilku imprezach zagranicznych, aby nie spaść w rankingu światowym. We wrześniu z Litpol-Malow podpiszemy nową czteroletnią umowę, co pozwoli nam spokojnie przygotowywać się igrzysk w Pekinie.
Nową twarzą w suwalskiej ekipie będzie 19-letni reprezentant Polski - Adam Cwalina z Kolejarza Częstochowa. Oprócz niego w suwalskiej ekipie zagrają: Jacek Niedźwiedzki, Dariusz Zięba, Kamil Turonek, Radosław Sikorski, Nadia Kostiuczyk, Joanna Szleszyńska, Barbara Kulanty i Karolina Ślińska.
Jarocka za oceanem
Bez podstawowych graczy - Pawła Lenkiewicza i Marcina Dernogi - do sezonu przystąpi Energoinwest 32. Ta dwójka też chce występować w Niemczech. Na tym osłabienia białostoczan nie zakończą się, w pierwszych rundach rozgrywek zabraknie także Ewy Jarockiej. Reprezentantka Polski przebywa obecnie na mistrzostwach... USA.
- Nie wiem, kto na ten wyjazd pozwolił - denerwuje się Lech Szargiej, prezes UKS Hubal Białystok (drużyna ta występuje w lidze pod nazwą Energoinwest). - Może za to ponieść konsekwencje. Zadeklarowała telefonicznie, że wystąpi w naszych barwach w lidze. Teraz z kolei krążą plotki, że będzie grać w Niemczech. Jeśli to się potwierdzi, zawieszę ją w prawach zawodnika. Brak Jarockiej to duże osłabienie. Ciężar spotkań będzie spoczywać na mężczyznach. Liderem zostanie Piotr Żołądek. To właśnie postawa tego zawodnika pozwoliła na zdobycie srebra w poprzednich rozgrywkach. Teraz celem będzie utrzymanie w ekstraklasie, choć z drugiej strony stać nas na awans do czołowej czwórki.
Białostoczanie do dwóch pierwszych rund - rozegranych w weekend w Suwałkach - przystąpią bez trenera. Po odejściu z tej funkcji Czesława Szwabczyńskiego na stanowisku jest wakat, a decyzje podejmuje sztab szkoleniowy.
- Odpowiadam za sprawy finansowe, a Robert Kowalczyk z Waldkiem Grzegorzewskim za sprawy szkoleniowe oraz organizacyjne - tłumaczy Szargiej. - Wspólnie ustalamy taktykę na każde spotkanie. W weekend zmierzymy się z Orliczem Suchedniów i Masovią Płock. Zagramy też z SKB, ale to spotkanie traktujemy treningowo, bo nie mamy z nimi szans.
Oprócz Kowalczyka i Żołądka w Energoinweście zagrają: Paweł Jarocki, Paweł Grzegorzewski, Masza Kiził, Anna Płecha, Magdalena Dakowicz, Julita Grzegorzewska.
Turniej rozpocznie się w sobotę o godz. 10 w SP 11 przy ul. Szpitalnej w Suwałkach, kontynuacja rozgrywek w niedzielę.
Kto z ekstraklasie
W tym sezonie w lidze zagra siedem drużyn, z przyczyn finansowych z rozgrywek wycofała się Warmia Olsztyn. Rywalami podlaskich drużyn będą: Orlicz Suchedniów, Masovia Płock, AZS Kraków, Technik Głubczyce, Piast B Słupsk.
![Gigantyczna sensacja! Gauff odpadła. Nieprawdopodobne sceny [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/9c/79/1d/z30904732II.jpg)
