Wyścigi samochodowe. Brymora wicemistrzem Polski

Siódmy sezon startów za kierownicą okazał się szczęśliwy dla Dominika Brymory, który zdobył tytuł wicemistrza Polski w wyścigach rally cross

W ostatniej eliminacji rozegranej w Toruniu, w klasie I fiat 126p, częstochowianin zajął drugie miejsce. Przegrał tylko z warszawianinem Marcinem Brusiem, który przed kilkoma tygodniami zapewnił sobie mistrzostwo Polski. - W Toruniu mogłem z nim powalczyć o zwycięstwo - ocenia Brymora. - Wygrałem wyścigi eliminacyjne, w finale start wyszedł mi bardzo dobrze i jechaliśmy w kontakcie, ale przyznaję, że gdy rywal próbował mnie wypychać z toru, odpuściłem.

Brymora zadowolił się drugim miejscem nie bez powodu. Do Torunia pojechał z zadaniem wygrania z Michałem Szałkowskim z Automobilklubu Lubawskiego, co dawało mu tytuł wicemistrzowski.

- Szałkowski w finale jechał czwarty, a ja nie chciałem ryzykować - dodaje Brymora. - Zależało mi wyjątkowo na tym tytule i dlatego pojechałem rozsądnie. Po pięciu latach ścigania na torach krosowych mam wreszcie tytuł. Chociaż nie oficjalny, bo wręczenie nagród odbędzie się dopiero w styczniu w Warszawie podczas balu podsumowującego wyścigowy sezon.

Brymora podkreśla, że udanego sezonu nie byłoby bez wsparcia sponsora, który mocno pomagał w przygotowaniach do startów. Także bez godzin spędzonych w przydomowym warsztacie razem z mechanikami Krzysztofem Siwym i Janem Rutkowskim oraz wsparcia ojca Zdzisława.

- Wykonaliśmy razem kawał dobrej roboty - podkreśla Dominik Brymora. - Bez tego nie byłoby życiowego sukcesu.

Brymora wystartował w siedmiu z dziewięciu eliminacji. Do generalnej klasyfikacji liczyło się sześć najlepszych wyników. Zgromadził w nich 100 punktów, 30 mniej od mistrza Polski i trzy więcej od Michała Szałkowskiego, z którym do końca walczył o drugie miejsce.

Wyniki ostatniej eliminacji: 1. Marcin Bruś (A. Rzemieślnik Warszawa), 2. Marcin Brymora (A. Częstochowa), 3. Krzysztof Danielewicz (A. Rzemieślnik), 4. Michał Szałkowski (A. Lubawski).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.