Remis tenisistów stołowych z Dojlid w debiucie pierwszoligowym

Tenisiści stołowi UKS Barucha Dojlidy WSFiZ zdobyli punkt w debiucie pierwszoligowym. Zremisowali u siebie 5:5 z Turem Jaktorów, drużyną uznawaną za głównego kandydata w walce o awans do ekstraklasy

- Bezpośrednio po meczu rozdzwoniły się telefony z gratulacjami - mówi Mariusz Baruch, wiceprezes białostockiego klubu. - W końcu urwaliśmy punkty faworytowi rozgrywek, i to grając w osłabieniu.

Białostoczanie do spotkania przystąpili bez pozyskanego przed sezonem Piotra Kołacińskiego, który tydzień przed inauguracją skręcił kostkę. Nie zawiedli jednak pozostali białostoccy zawodnicy, dzięki którym po pierwszej serii gier pojedynczych ekipa Dojlid prowadziła 3:1.

- Przy stanie 3:0 byłem mocno zdziwiony, bo szczerze mówiąc, liczyłem się z porażką - przyznaje bez ogródek Baruch. - Mogliśmy nawet to spotkanie wygrać, co byłoby nie lada sensacją, ale zawiodły oba deble.

Nowe nabytki Dojlid: Łukasz Godlewski oraz Artur Baranowski, tworzyły parę deblową pierwszy raz w życiu. Z kolei grający trener drużyny Piotr Napiórkowski występujący z juniorem Kamilem Zdzienickim okazali się za słabi na rywali.

- Kontuzja Kołacińskiego wymusiła takie ustawienie debli - dodał trener Napiórkowski. - Mimo wszystko remis z Turem to spore osiągnięcie.

UKS Baruch Dojlidy WSFiZ Białystok - Tur Jaktorów 5:5. Punkty dla Dojlid: Godlewski 2 pkt., Napiórkowski 2 pkt., Baranowski 1 pkt, Zdzienicki 0 pkt.

Wyniki innych spotkań grupy północnej: Olimpia Unia II Grudziądz - Elektryk Toruń 5:5; LUKS Bank Spółdzielczy Skierniewice - Start Brzeziny 2:8; ITR Exellent Iława - LUKS Pełcz Diamant Górki Noteckie 7:3. Mecz AZS AWFiS Poland Services Gdańsk - McArthur Morliny II Ostróda przełożono na 19 września.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.