We wczorajszych repesażach wystąpiły trzy polskie osady, których połowę składu stanowili poznaniacy. O ile o awans dwójek podwójnych wagi lekkiej mogliśmy być pewni, to kwalifikacja do półinału dwójki wagi podwójnej w kategorii ciężkiej była wielką niewiadomą.
Michał Jeliński z AZS AWF Gorzów Wlkp. i Adam Wojciechowski z AZS AWF Poznań wystartowali bardzo źle - zbyt spokojnie. Szybko stracili dystans do rywali, który później trudno im było odrobić. Do półfinałów kwalifikowały się trzy najlepsze z pięciu startujących osad. Polacy od początku płynęli ostatni - na półmetku tracili do trzeciej osady Węgier niecałą sekundę. Na ostatnich 500 m zdecydowanie przyspieszyli, ale to było za mało. Zdołali wyprzedzić Litwinów, ale do awansu zabrakło im 0,57 s.
Już w eliminacjach Ilona Mokronowska i Magdalena Kemnitz z Posnanii Poznań udowodniły, że są w świetnej formie. Do samego końca walczyły z broniącymi tytułu Rumunkami, ale przegrały z nimi o niecałą sekundę.
Wczoraj duet Posnanii zbytnio się nie przemęczał. Poznanianki wyraźnie oszczędzały siły na kolejne wyścigi, ale mimo to szybko uzyskały przewagę. Na półmetku Mokronowska i Kemnitz wyprzedzały Amerykanki o 0,81 s, a trzecie Dunki - aż o 2,40 s. Ponieważ do dalszych wyścigów kwalifikowały się trzy pierwsze osady, Polki mogły być już o to spokojne. Poznanianki chciały jednak wygrać swój wyścig, by później płynąć na lepszym torze w półfinale. Gdy więc Amerykanki przyspieszyły, Mokronowska i Kemnitz też zwiększyły tempo. Wygrały o 0,38 s.
Wyniki
Wyścigi półfinałowe odbędą się w czwartek.
