Urszula Kozicka czwartą juniorką w Polsce

Urszula Kozicka z Orlika Lublin zajęła czwarte miejsce wśród juniorek w mistrzostwach Polski w pięcioboju nowoczesnym i pojedzie na mistrzostwa świata w tej kategorii wiekowej

Mistrzostwa Polski w Drzonkowie zostały rozegrane w niezwykle silnej obsadzie. Na zawody zgłosili się reprezentanci wielu krajów - oprócz polskich pięcioboistów wystartowali zawodnicy z Egiptu, Kanady, USA, Litwy, Węgier, Czech, Słowacji i Niemiec. Niektóre ekipy potraktowały tę imprezę jako ważny sprawdzian przed igrzyskami w i przysłały swoich reprezentantów, którzy wystartują w Atenach. W sumie w Drzonkowie walczyło 11 olimpijczyków.

Reprezentanci Orlika Lublin Urszula Kozicka i Marek Duk w krajowej konkurencji juniorów walczyli ze zmiennym szczęściem. Urszula (zeszłoroczna brązowa medalistka mistrzostw Europy juniorów) po równym występie w poszczególnych konkurencjach zajęła wśród polskich juniorek czwarte miejsce. Umiejętnie rozłożyła siły w biegu, dobrze wypadła w jeździe konnej - zanotowała jedną zrzutkę. Czwarta pozycja dała jej miejsce w składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa świata juniorów w pięcioboju nowoczesnym, które od przyszłego wtorku będą rozgrywane na Węgrzech. W Drzonkowie zwyciężyła wśród juniorek Sylwia Cwojdzińska z Legii Warszawa.

O wielkim pechu może mówić Marek Duk. W konkursie jazdy wylosował najgorszego konia (Harmoniusza), który spowodował bardzo groźnie wyglądający upadek Marka. Zawodnik Orlika zdołał dokończyć przejazd, ale stracił 500 punktów i szansę na wyjazd na Węgry. Gdyby nie fatalny przejazd, mógłby walczyć nawet o srebrny medal. Ostatecznie zajął siódme miejsce. Zwyciężył Przemysław Gałecki z Legii. Po wypadku Duka jego koń został wycofany z konkursu.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.