W pierwszym meczu w Białymstoku Stal przegrała 0:1. W niedzielnym rewanżu rzeszowianie doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że by awansować muszą wygrać najlepiej do zera i różnicą co najmniej dwóch bramek. Od początku meczu z zadania doskonale się wywiązywali. W 48. minucie po drugiej bramce Dragana prowadzili już 2:0, a gdy trzecie trafienie w 67. minucie dołożył Skupień wszystko wydawało się rozstrzygnięte. Co prawda wcześniej Nycz nie wykorzystał jedenastki dla Stali, ale i tak nikt w obozie rzeszowskim nawet nie dopuszczał myśli, że gospodarze nie awansują do dalszych gier o mistrzostwo Polski. Wystarczyło tylko utrzymać korzystny wynik. Jednak w ostatnich piętnastu minutach meczu na stalowcy przeżyli szok. Goście postawili wszystko na jedną kartę i opłaciło się. Za faul na Grygoruku rzut karny na bramkę zamienił Onofryjuk, a na dwie minuty przed końcem meczu stalowców pogrążył Kidrycki.
Stal Speedpol Rzeszów 3 (1)
Jagiellonia Białystok 2 (0)
STRZELCY BARMEK
Stal: Dragan (37., 48.), Skupień (67.)
Jagiellonia: Onofryjuk (74. karny), Kidrycki (88.)
Stal: Filipski - Kwoka, Wolski, Bąk, Woźniak - Skupień (85 Pańczak), Nycz, Włoch, Jakieła - Porada, Dragan.
Jagiellonia: Grabowski - Koźlik, Wojtkielewicz, Bajko, Kusza (46 Przybyłowicz) - Citko, Onofryjuk, Grygoruk, Nikołajuk (75 Kidrycki) - Szmurło (64 Pużuk), Dworzańczyk.
Awans: Jagiellonia Białystok.